Artiom Łaguta zanotował nieudany początek sezonu i w ostatnich meczach nie potrafił przekroczyć granicy trzech punktów. Poskutkowało to tym, że trener Robert Kempiński odstawił go od składu na spotkanie z Ekantor.pl Falubazem Zielona Góra. Przesądzone jest jednak to, że Rosjanin pojedzie w najbliższym meczu w Lesznie.
- Artiom znalazł się w awizowanym składzie i mogę potwierdzić, że zabieramy go na niedzielne spotkanie. Ostatnio z niego zrezygnowaliśmy i jak widać to poskutkowało. Artiom wziął się do pracy i w środę w Szwecji zdobył już dziesięć punktów. Przekonał mnie, by znów na niego postawić - tłumaczy trener Robert Kempiński.
W konsekwencji tego wyboru miejsce w składzie straci Peter Ljung. Nie oznacza to jednak, że po meczu w Lesznie trener nie dokona kolejnych roszad w zestawieniu MRGARDEN GKM-u. - W najbliższym meczu nie będzie Petera Ljunga, ale podkreślam, że każdy z naszych zawodników musi się pilnować. Jeżeli ktoś pojedzie zdecydowanie poniżej oczekiwań, to czekają nas kolejne zmiany w składzie - zazna szkoleniowiec.
Jeśli chodzi o formację młodzieżową, u boku Marcina Nowaka pojedzie prawdopodobnie Mike Trzensiok. Mateusz Rujner, którego występu na wyjeździe domagali się kibice, rozczarował w Rybniku, gdzie nie zdobył w trzech startach żadnego punktu. - Wiele osób nie rozumiało, dlaczego nie chcę posyłać na wyjazdy Rujnera, skoro dobrze punktuje na grudziądzkim torze. W Rybniku daliśmy mu szansę i widać było, że to nie zadziałało. Pracuję z juniorami na co dzień i wiem, na co ich stać. Nie mówię, że jestem nieomylny, ale w tym przypadku miałem akurat rację - zaznacza szkoleniowiec.
ZOBACZ WIDEO Tomasz Gollob: Dakar, motocross, treningi. Mam dużo pomysłów na siebie (Źródło: TVP)
{"id":"","title":""}