Edward Mazur przeprosił "normalnych" kibiców Polonii

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Edward Mazur
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Edward Mazur

W piątym biegu meczu Polonii Bydgoszcz ze Speedway Wandą Instal Kraków doszło do upadku Mikołaja Curyły i Edwarda Mazura. Ten drugi, po tym jak wstał z toru, pokazał kibicom obraźliwy gest. Za pośrednictwem Facebooka Mazur przeprosił za tę sytuację.

Obaj zawodnicy zderzyli się i w ten sposób doszło do upadku. Pierwszy z toru podniósł się Edward Mazur, który po przejściu kilku metrów w kierunku parkingu pokazał kibicom gospodarzy środkowy palec, co spotkało się z ich natychmiastową reakcją. Eksces ten wywołała na konferencji prasowej spięcie pomiędzy prezesem Polonii, Władysław Gollob i trenerem Wandy, Adamem Weiglem.

Za całą sytuację przeprosił główny winowajca. - Chciałbym nawiązać do sytuacji która miała miejsce w niedzielnym meczu po upadku z Mikołajem Curyło, chodzi o gest, którego być nie powinno. Był on skierowany do, zaznaczam, "grupy idiotów", która znajdowała się najbliżej toru i kierowała w moja stronę wyzwiska i słowa których nie będę już tu przedstawiał, jednak po upadku, adrenalina i gorąca głowa zrobiły swoje. Jak wy możecie nazywać się kibicami, kibic tak się nie zachowuje!! - przekazał Edward Mazur za pośrednictwem Facebooka.

- Przepraszam "normalnych", prawdziwych kibiców Polonii Bydgoszcz, którzy bili brawo gdy podniosłem się z toru. Jeśli chodzi o sytuację z Mikołajem, to gdy tylko udaliśmy się oboje do parkingu, przeprosiłem go, porozmawialiśmy i nie mamy do siebie żadnych pretensji, bo jak stwierdziliśmy, taki jest żużel i każdy chce wygrać - przyznał Mazur.

Chciałbym nawiązać do sytuacji która miała miejsce w niedzielnym meczu po upadku z Mikołajem Curyło, chodzi o gest któ...

Opublikowany przez Edward Mazur na 3 kwietnia 2016
Źródło artykułu: