Trzech rosyjskich żużlowców ukaranych dyskwalifikacją na sezon 2016

Nałożona kara jest konsekwencją zachowania się zawodników z tego samego klubu w czasie trwania finału Indywidualnych Mistrzostw Rosji.

17 września na stadionie im. Anatolija Stiepanowa w Togliatti rozgrywany był finał Indywidualnych Mistrzostw Rosji. Cieniem na tym turnieju położyły się wydarzenia z wyścigu ósmego. Jeszcze w pierwszym wirażu, sądząc, że bieg jest przerwany Grigorij Łaguta zamknął gaz. Pozostali zawodnicy pojechali dalej. Toczący się przy krawężniku i protestujący zawodnik nie zjechał z toru i po zakończeniu wyścigu został przez sędziego wykluczony. Później, na znak protestu, "Grisza" wycofał się z zawodów. W trzeciej serii wyścigów, na znak solidarności z klubowym kolegą pod taśmę startową nie wyjechało kilku innych zawodników Wostoka Władywostok.

Opisane wydarzenia znalazły swój finał podczas niedawnego posiedzenia Komisji Torowej Motocyklowej Federacji Rosji. W związku z wniesioną pisemną skargą ze strony organizatorów finału, zachowanie się Grigorija Łaguty, Wadima Tarasienki i Siergieja Łogaczowa uznano za wysoce niesportowe.

Wszyscy trzej zawodnicy ukarani zostali dyskwalifikacją na sezon 2016. Wykonanie kary zostało warunkowo zawieszone. W przypadku powtórzenia się podobnych zachowań, wszystkim wymienionym grozi pozbawienie licencji, w tym także międzynarodowej, co oznaczałoby także niemożliwość ich uczestnictwa w rozgrywkach polskich lig.

Kalendarz żużlowy na 2016 rok w sprzedaży wysyłkowej - KLIKNIJ i sprawdź szczegóły. Polecamy!

Komentarze (25)
avatar
sympatyk żu-żla
15.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jednym zdaniem, Dorobili się, 
avatar
Patrykowski
15.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dysklasyfikacja bez dysklasyfikacji .... Czyli masło maßlane, a zawodnicy jadą dalej....... 
avatar
Zoan
15.12.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ale ten Fiałek ma długie macki, już kombinuje jak tu Rybnik osłabić... To taki mały "ukłon" w stronę ludzi wierzących w spiskową teorię dziejów... 
avatar
yes
15.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I dobrze. Rosja ma też rękę na pulsie swojego żużla.
Tytuł jest jednoznaczny. W treści "spuszczono z tonu" - zawieszenie, to jeszcze nie powieszenie ;) 
avatar
RECON_1
15.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
U Griszy to nie pierwszy taki eksces,patrz olewka na DPS,niezazdroszcze Rybnikowi bo moze sie okazac ze jeszcze bez niego będzie musial sobie radzić.