Pierwszym wzmocnieniem Falubazu Zielona Góra było pozyskanie Marka Cieślaka. Trener kadry narodowej powrócił do zespołu, z którym miał okazję już zdobyć tytuł Drużynowego Mistrza Polski. Zielonogórski klub rywalizował z KS Toruń o pozyskanie Grega Hancocka. Walka o Amerykanina spowodowała, że z listy zawodników, którzy są w kręgu zainteresowań Falubazu skreślony został nie tylko "Grin", ale także Antonio Lindbaeck, który związał się z MRGARDEN GKM-em Grudziądz.
Wydawało się, że podstawową parą młodzieżowców zielonogórzan w przyszłym sezonie będą stanowić Krystian Pieszczek i Alex Zgardziński. Tymczasem dość niespodziewanie zdecydowano się na zakontraktowanie kolejnego juniora. Będzie nim Sebastian Niedźwiedź. Wychowanek Kolejarza Intermarche Rawicz w minionym sezonie reprezentował barwy Orła Łódź. Wystąpił w dziewięciu spotkaniach, co dało mu średnią 0,333. Lepiej spisywał się rok wcześniej w II lidze w barwach swojego macierzystego klubu. W dziesięciu spotkaniach uzyskał średnią 1,290.