Byki nie miały litości. Koniec sezonu dla Falubazu! - Fogo Unia vs. SPAR Falubaz Zielona Góra (relacja)

Pomimo osłabienia brakiem Nickiego Pedersena Fogo Unia pokonała SPAR Falubaz 48:42. Oznacza to, że zielonogórska drużyna pożegnała się z marzeniami o awansie do tegorocznych play-offów Ekstraligi.

Spotkanie to uznawano jeszcze przed pierwszym biegiem za hit kolejki, a nawet rundy rewanżowej rozgrywek. SPAR Falubaz znalazł się bowiem pod ścianą i tylko wygrana w Lesznie przedłużała jego szanse na pierwszą czwórkę tabeli. Byki nie pozostawiły jednak gościom złudzeń, przesądzając o losach spotkania w przedostatnim wyścigu.
[ad=rectangle]
- Pokazaliśmy, że jesteśmy dobrą drużyną i możemy wygrać nawet wtedy, gdy nie ma z nami Nickiego Pedersena - przyznał po meczu najlepiej punktujący zawodnik Fogo Unii, Emil Sajfutdinow (10+1). Gospodarze wygrali to spotkanie za sprawą solidnej postawy niemal całego zespołu. Nieco poniżej oczekiwań (trzy oczka) zapunktował jedynie Tobiasz Musielak. Znakomicie pojechali natomiast bracia Pawliccy, a cenne oczka dorzucili Tomas H. Jonasson, Grzegorz Zengota i Bartosz Smektała.

SPAR Falubaz w grze o zwycięstwo trzymali Patryk Dudek i Darcy Ward. Pierwszy z nich zaprezentował się znacznie lepiej niż podczas derbów w Gorzowie, zdobywając czternaście oczek i dwa bonusy. Aż szesnaście punktów i bonus w siedmiu gonitwach uzbierał natomiast Darcy Ward.

- Jeszcze po trzynastym biegu wierzyliśmy w odwrócenie losów meczu. Traciliśmy do Unii sześć oczek, ale czternasty wyścig nie potoczył się po naszej myśli - przyznał po zawodach rozżalony Jacek Frątczak. Meczowy triumf zapewnili leszczynianom w przedostatniej gonitwie bracia Pawliccy, wygrywając z Dudkiem i Andreasem Jonssonem 5:1.

Choć Fogo Unia przystąpiła do meczu będąc spokojna o zwycięstwo w rundzie zasadniczej, jechała z pełnym zaangażowaniem. - My nie patrzymy na to, że jesteśmy pierwsi w tabeli. Wola wygranej jest taka sama jak na początku sezonu - wyjaśnił Sajfutdinow. Na wypełnionych trybunach dało się wyczuć zapach zbliżających się play-offów. W nich Fogo Unia - wsparta zawieszonym tym razem Nickim Pedersenem - może być nie do zatrzymania. SPAR Falubaz pożegnał się natomiast z szansami na medale i zakończy swój sezon już za tydzień, gdy podejmie MRGARDEN GKM Grudziądz.
[event_poll=34857]
Punktacja:

SPAR Falubaz Zielona Góra - 42
1. Andreas Jonsson - 4 (2,0,-,0,2,0)
2. Jarosław Hampel - Z/Z
3. Patryk Dudek - 14+2 (0,3,2*,2*,3,1,3)
4. Darcy Ward - 16+1 (3,3,0,3,3,2,2*)
5. Piotr Protasiewicz - 6 (w,2,3,1,d,-)
6. Krystian Pieszczek - 0 (0,0,0)
7. Alex Zgardziński - 2 (2,0,0)

Fogo Unia Leszno - 48
9. Tobiasz Musielak - 3 (1,2,0,-)
10. Tomas H. Jonasson - 7+1 (3,1*,1,2,0)
11. Przemysław Pawlicki - 9+2 (2,1*,2*,1,3)
12. Emil Sajfutdinow - 10+1 (1*,2,3,3,1)
13. Grzegorz Zengota - 6+1 (3,2,w,1*,-)
14. Piotr Pawlicki - 9+2 (3,1*,3,t,2*)
15. Bartosz Smektała - 4 (1,1,1,1)

Bieg po biegu:
1. (61,46) Jonasson, Jonsson, Musielak, Protasiewicz (w/u) 4:2
2. (61,36) Pi.Pawlicki, Zgardziński, Smektała, Pieszczek 4:2 (8:4)
3. (59,95) Ward, Prz.Pawlicki, Sajfutdinow, Dudek 3:3 (11:7)
4. (61,96) Zengota, Protasiewicz, Smektała, Zgardziński 4:2 (15:9)
5. (60,93) Ward, Sajfutdinow, Prz.Pawlicki, Jonsson 3:3 (18:12)
6. (61,03) Dudek, Zengota, Pi.Pawlicki, Ward 3:3 (21:15)
7. (61,71) Protasiewicz, Musielak, Jonasson, Pieszczek 3:3 (24:18)
8. (61,20) Ward, Dudek, Smektała, Zengota (w/u) 1:5 (25:23)
9. (62,30) Ward, Dudek, Jonasson, Musielak 1:5 (26:28)
10. (61,36) Sajfutdinow, Prz.Pawlicki, Protasiewicz, Zgardziński 5:1 (31:29)
11. (62,21) Dudek, Jonasson, Zengota, Jonsson 3:3 (34:32)
12. (62,34) Pi.Pawlicki, Jonsson, Prz.Pawlicki, Pieszczek 4:2 (38:34)
13. (62,45) Sajfutdinow, Ward, Smektała (Pi.Pawlicki t), Protasiewicz (d4) 4:2 (42:36)
14. (62,88) Prz.Pawlicki, Pi.Pawlicki, Dudek, Jonsson 5:1 (47:37)
15. (63,04) Dudek, Ward, Sajfutdinow, Jonasson 1:5 (48:42)

Sędzia: Artur Kuśmierz
Widzów: 12 550
NCD uzyskał Darcy Ward - 59,95 s. - w biegu nr III
Zestaw: I

Źródło artykułu: