Sławomir Dudek: Jonsson ma spokojną głowę, liczymy na dobre rezultaty

W SPAR Falubazie wierzą, że Andreas Jonsson uporał się z problemami sprzętowymi. Szwed bardzo dobrze spisał się w finale DPŚ.

"AJ" w finale DPŚ w Vojens był liderem reprezentacji Szwecji, która w turnieju wywalczyła mistrzostwo świata. Andreas Jonsson w pięciu startach zdobył 12 punktów. - Na pewno będę obserwował jego kolejne występy. Po bardzo dobrym występie w Danii pragnę i czekam na potwierdzenie tych wyników w pozostałych imprezach. Jonsson wcześniej miał problemy sprzętowe. Niedawno zakupił cztery motocykle, na dwóch z nich jeździł już na treningu w Zielonej Górze, kolejne dwa otrzymał w Danii. Miał okazję na nich pojeździć na treningu przez DPŚ, te motocykle zaczynają jechać - powiedział w rozmowie z Radiem Zachód Sławomir Dudek.
[ad=rectangle]
Na dobrą dyspozycję Szweda bardzo liczą w Zielonej Górze. Skuteczna jazda Jonssona pozwoli bowiem w pewnym stopniu załatać dziurę spowodowaną brakiem kontuzjowanego Jarosława Hampela. - Życzę mu jak najlepiej, by jego forma była jak najlepsza. Jonsson jest chyba zadowolony, ma spokojną głowę. Andreas wiedział, że teraz inaczej podchodzimy do meczów, będzie miał inną rolę, będzie ZZ, Jonsson poprowadzi parę. Nie ma takiego obciążenia, że Szwed musi pokazać się w jednym biegu albo więcej nie wystartuje. Ten spokój da nam chyba dobry rezultat i w kolejnych spotkaniach będzie dobrze jechał, liczymy na to - dodał trener SPAR Falubazu Zielona Góra.

źródło: Radio Zachód

Źródło artykułu: