Przypomnijmy: Dobrucki jako jedyny ze stawki zawodników zrezygnował przed startem ze wszelkiego wynagrodzenia za udział w turnieju. Związane to było z tragedią, jaka tydzień wcześniej spotkała żużlowców Startu na Ukrainie (11 spalonych motocykli). Jak się później okazało, sympatyczny żużlowiec zwyciężył w zawodach, jednak jego decyzja pozostała niezmienna.
Źródło artykułu: