Powolny upadek. Wielki problem popularnej dyscypliny sportu

Getty Images / MI News/NurPhoto / Na zdjęciu: Zawodnicy Belle Vue Aces
Getty Images / MI News/NurPhoto / Na zdjęciu: Zawodnicy Belle Vue Aces

- Problemów jest tam masa. Nie ma wizjonera, który by to wszystko ruszył. Żużel jest jak stare kino. Nie wymyślił niczego, co by mogło przyciągnąć - mówi Tomasz Lorek, dziennikarz Eleven Sport i ekspert "czarnego sportu" w Wielkiej Brytanii.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze w pierwszej dekadzie XXI wieku z rozgrywkach ligowych w Wielkiej Brytanii ścigały się największy gwiazdy światowego żużla. Od wielu sezonów angielska liga nie stanowi już tak popularnego kierunku dla zawodników. I choć występują w niej, chociażby Emil Sajfutdinow, Jason Doyle czy Maciej Janowski, SGB Premiership daleko do lat swojej świetności.

Tomasz Lorek podkreśla, że świat na przestrzeni dekad się zmienił, a żużlowi na Wyspach obecnie daleko, nie tylko do tego sprzed II Wojny Światowej, gdy był to najpopularniejszy sport motocyklowy, ale także z lat 80. czy 90. W Wielkiej Brytanii w tym momencie wszyscy żyją piłką nożną, Formułą 1 lub kolarstwem.

- "Czarny sport" w Anglii ma ciekawy klimat i są kluby, które w miarę przyzwoici prosperują. Jednakże problemów jest tam masa. Młody kibic rzadko zagląda na stadiony, ponieważ ma dużo innych rozrywek. Raczej pojawiają się starsi fani. Mimo że Discovery robi co może, to w czasach Sky Sports realizatorsko wszystko było dopieszczone, a zawody były pokazywane najpiękniej w historii ligowego żużla. Obecnie główne media sportowe rzadko wspominają o "czarnym sporcie" - mówi dziennikarz Eleven Sports.

ZOBACZ WIDEO Nowy pomysł PGE Ekstraligi. Szczera opinia Cegielskiego

Jego zdaniem nierealne jest, aby żużel na Wyspach znów był na szczycie. Każda dyscyplina ma swoje najlepsza lata i tylko część z nich utrzymuje się na najwyższym poziomie pod względem oglądalności i finansów. - Raczej w Anglii będzie walka, żeby utrzymać to, co jest teraz - dodaje.

Z jednej strony cieszy go, że do Premiership powróciło Oxford Spires, gdzie na stadionie panuje niezwykły klimat. Z drugiej kolejne różne tory są sukcesywnie zamykane i organizuje się na nich wyścigi psów lub buduje nowe osiedla albo centra handlowe. Lorek nie ukrywa, że w Wielkiej Brytanii, gdy pojawi się jakiś skrawek lądu, władze chcą wykorzystać go inaczej niż na żużel.

- Taka jest obecnie siła tej dyscypliny w tym kraju. "Czarny sport" na Wyspach w wersji sportowej wciąż jest piękny i wielu by zachwycił. Aczkolwiek chyba nie ma wizjonera, który by to wszystko ruszył. Żużel jest jak stare kino. Nie wymyślił niczego, co by mogło przyciągnąć albo bazuje na romantykach, którzy mają dosyć plastikowego widowiska. Jednakże z romantyzmu nie wykarmi się rodziny - zaznacza nasz rozmówca.

Co więcej, nie jest on do końca przekonany, czy angielscy kibice na pewno chcieliby napływu największych żużlowych gwiazd do swojej ligi. Jest to trudna dyskusja, ponieważ wielu z nich woli oglądać zaciętą rywalizację młodych zawodników, wspartych jeźdźcami z różnych krajów, w tym z Argentyny, Niemiec czy Włoch.

Mateusz Kmiecik, dziennikarz WP SportoweFakty

Komentarze (10)
avatar
To tylko ktoś
1 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Jerzy Skrzypaszek
2 h temu
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Zuzel,,, W Polsce będzie to samo co w Anglii.. Na Świecie to jest postrzegane jak krykiet dla polaków 
avatar
Janek
5 h temu
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
W Polsce będzie to samo wystarczy spojrzeć w metrykę żużlowców :) młodych nie ma jeszcze wyrzucili
rosjan żeby konkurencja była mniejsza. 
avatar
Möchomorek
6 h temu
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
Redakcja powinna zwrócić na to uwagę, czy chodzi tylko o klikalność, czy wiarygodność?
Jak patrzę na wpisy takich co stworzyli 'spółdzielnię hejtujacą' by niszczyć normalnych użytkowników na SF
Czytaj całość
avatar
Stanisław Przybyłowicz
7 h temu
Zgłoś do moderacji
8
2
Odpowiedz
Artykuł wizjonerski. Za jakieś 10 lat tak będzie w Polsce. Jeszcze kilka podwyżek dla gwiazdek i w klubach nie będzie nawet na lody. 
Zgłoś nielegalne treści