Prezes KMŻ: Połączenie lig pogrążyłoby kluby

GKSŻ nie podjęła jeszcze decyzji jak będą wyglądać rozgrywki PLŻ 2. po wykluczeniu Włókniarza i Wybrzeża. - Byle nie pomyślano o połączeniu nas z Nice PLŻ - mówi prezes KMŻ Motoru Lublin.

W związku z tym, iż nie zapadła jeszcze decyzja w sprawie opolskiego ośrodka żużlowego, rozgrywki PLŻ 2. liczą obecnie jedynie czterech uczestników. Załamani takim obrotem spraw są przedstawiciele klubów z Krosna i Piły. Swoje zaniepokojenie wyraża także prezes KMŻ Motoru Lublin, Andrzej Zając.
[ad=rectangle]
Jak przyznaje, byłby on zwolennikiem tego, by stowarzyszenia w Gdańsku i Częstochowie zostały ostatecznie dopuszczone do startu w najniższej klasie rozgrywek. - Gdyby Włókniarz i Wybrzeże, tak jak planowano wystąpili w lidze, spokojnie byśmy wszystko odjechali. Żałuję, że stało się inaczej i sam jestem ciekaw jakie rozwiązanie zostanie ostatecznie zaproponowane - stwierdził prezes KMŻ Motoru.

Andrzej Zając zaznacza, że w Lublinie nie chcą słyszeć o pomyśle połączeniu najniższej klasy rozgrywek z Nice Polską Ligą Żużlową. - Powody są dwa. Po pierwsze różnica klas poszczególnych zawodników, a po drugie wysokie wyniki, jakie oglądalibyśmy wówczas na torze. Czy prezesów klubów w Nice PLŻ stać na to, by płacić za zdobycze 75-punktowe? A takie wyniki właśnie by wtedy padały. Podejrzewam, że kilka klubów zostałoby przez to finansowo pogrążonych - ocenił.

Lublinianie oczekują, że w rozgrywkach PLŻ 2. wystąpi co najmniej pięć drużyn. - Jeśli zgodę na starty otrzymają opolanie, to będzie sens wyjeżdżać na tor. Optymalnym rozwiązaniem byłby jednak start w siedmiozespołowej lidze, z Wybrzeżem i Włókniarzem. Życzę obu ośrodkom powodzenia, bo jeśli znikną teraz z mapy Polski, nie wiadomo kiedy się odrodzą. W żużlu musi nastąpić jakiś przełom, bo jeśli wszystko będzie zmierzać w obecnym kierunku, dyscyplina ta umrze śmiercią naturalną. Jako wielki entuzjasta obserwujący ten sport od ponad 40 lat, nie chciałbym tego doczekać - podsumował.

Komentarze (91)
bicz latex
28.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
sympatyk żu-żla
27.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Opole też nie chce placić za poprzednika.Liczyć nalezy się z tym że też nie pojedzie mamy 3 kluby do tyłu.Łączenie 1L Z 2L aby nie popaść w długi wycofać się z rozgrywek , 
avatar
tomos
27.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
majestic .Tylko OVIA.Pozdro 
avatar
leontomasz
27.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
przy takiej ilości drużyn i częstotliwości meczy, to trybuny zarosną krzakami, prędzej niż sie sezon zakończy 
avatar
pro9
27.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
polaaczyc ligi ok pan Zajac mowi ze polaczenie pograzy kluby to teraz akurat jest super trzy mecze u siebie tzy na wyjezdzie budzet uratowany to oto chodzi w 2lidze niestacic zarobic