Nowa trybuna na stadionie Falubazu otwarta na finał?

Być może na rewanżowe spotkanie finału Enea Ekstraligi uda się otworzyć trybunę przy prostej startowej na stadionie Stelmet Falubazu Zielona Góra.

22 września zespół spod znaku Myszki Miki podejmie Unibax Toruń. Bilety na to spotkanie cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Nic więc dziwnego, że władzom klubu zależy na udostępnieniu swoim fanom jak największej ilości miejsc.

Sprawa budowy nowej trybuny od dłuższego czasu wzbudza w Zielonej Górze spore emocje. Projekt miał zostać ukończony już pod koniec lipca. Przedłużające się prace generują, zdaniem klubu, straty finansowe. Przy okazji dyskusji na ten temat nie brakowało wzajemnych zarzutów ze strony miasta i Stelmet Falubazu. Zdaniem Roberta Dowhana to miasto jest winowajcą opóźnień. Inaczej tę sprawę widzi Robert Jagiełowicz, dyrektor zielonogórskiego MOSiRu.

W czwartek doszło do kolejnych rozmów na temat budowy. - Przed chwilą odbyliśmy spotkanie z dyrektorem MOSiR-u oraz kierownikiem budowy - Tomaszem Raszczukiem. Na szczęście nie było na nim prezesa firmy Sport Halls, ani pseudo managera projektu Arkadiusza Szula. Przez to, w mojej ocenie, trochę większa jest wiarygodność tego co się dowiedziałem. Plan jest taki aby na początku przyszłego tygodnia rozpocząć odbiory trybuny. Schody już przyszły i faktycznie tam leżą. Siatka na jelenie zostanie zdemontowana i w jej miejsce zamontowane będzie profesjonalne ogrodzenie. Dużo wskazuje na to, choć nie jestem w stanie ręczyć, że około wtorku będzie decyzja o udostępnieniu tych miejsc kibicom. Później odbędzie się jeszcze odbiór policji i kilka rzeczy będzie musiało zostać przeprowadzonych. Jest duża szansa, że w połowie przyszłego tygodnia będziemy mogli poinformować, że bilety na tę trybunę zostaną udostępnione. Na dzisiaj głowy bym za to absolutnie nie dał, dlatego jeżeli ktoś chce mieć pewność, że obejrzy mecz na trybunach, to powinien zakupić bilet jak najszybciej. W ciągu pierwszych dwóch godzin sprzedaży, sprzedano prawie 1500 biletów. To niewiarygodnie wysoka liczba i wszystko wskazuje na to, że pobijemy dzienny rekord sprzedaży wejściówek. Dysponujemy taką, a nie inną liczbą miejsc i istnieje obawa, że biletów ponownie może zabraknąć. Nie mamy takiego komfortu jak kluby z Torunia czy Częstochowy. Do momentu kiedy nie zostanie uruchomiona prosta startowa, nasz stadion łącznie z miejscami stojącymi może pomieścić 13 tysięcy osób i tej liczby nie przekroczymy - powiedział na łamach Falubaz.com prezes klubu, Marek Jankowski.

Jest zatem duża szansa, że pojemność stadionu wzrośnie o ponad 2 tysiące miejsc. Kibicom nie zostanie udostępniona cała trybuna, ale jej spory fragment. Jankowski poinformował, że w całości dostępne dla fanów mają być boczne sektory, a ceny biletów nie będą się w nich różnić od pozostałych miejsc. W 2/3 otwarta ma zostać trybuna środkowa, gdzie wciąż usytuowany będzie barak, używany przez wykonawcę. Wieżyczka sędziowska zostanie najprawdopodobniej przysłonięta banerem reklamowym. Prezes klubu potwierdził również, że w kolejnym tygodniu zakończone zostaną prace na drogami dojazdowymi.

źródło: Falubaz.com

Źródło artykułu: