Dotąd 24-letni zawodnik wziął udział w dwóch domowych meczach krośnieńskiego zespołu. Przeciwko Victorii Piła wywalczył 10 "oczek", a w pierwszym tegorocznym starciu z Kolejarz Opole zapisał na swoim koncie 4 punkty i bonus. Oba spotkania zakończyły się triumfami drużyny trenera Ireneusza Kwiecińskiego.
[i]
- Bardzo lubię tor w Krośnie i dobrze mi się na nim jeździ. Ważne jest, aby mieć na nim dobry moment startowy - [/i]powiedział Max Dilger, który dodał też, że po kontuzji nadgarstka z każdym dniem czuje się coraz lepiej, a w niedzielę liczy na udany powrót do ligi polskiej.
- Najważniejsze, aby wygrać spotkanie z Kolejarzem! Gwarantuję, że dam z siebie 100 proc. i mam nadzieję, że zdobędę wiele punktów, tyle ile potrzeba będzie do osiągnięcia naszego celu - tłumaczy zawodnik, który w zeszłą sobotę z dorobkiem 8 punktów zajął ósmą pozycję w finale Indywidualnych Mistrzostw Niemiec na torze w Berghaupten.
Mecz z drużyną ze stolicy polskiej piosenki będzie już czwartym tegorocznym starciem Wilków z tą ekipą. W poprzednich za każdym razem wygrywał gospodarz potyczki. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 16:00.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!