Koniec sezonu dla Sajfutdinowa? Suskiewicz: Szanse na powrót wynoszą 5 proc.

Rokowania dotyczące powrotu na tor Emila Sajfutdinowa nie są najlepsze. - Szansę, że wróci w tym roku wynoszą 5 proc. - powiedział menadżer zawodnika Tomasz Suskiewicz.

Emil Sajfutdinow kontuzji nabawił się podczas spotkania w Toruniu. Zawodnik został odwieziony do szpitala z podejrzeniem złamania ręki. Lekarze nie byli jednak w stanie stwierdzić, czy rzeczywiście doszło do takiego urazu. W związku z tym podjęło decyzję, że Rosjanin uda się do kliniki Red Bulla w Szwajcarii i tam przejdzie szczegółowe badania. Menedżer zawodnika Tomasz Suskiewicz w magazynie żużlowym na antenie nSport powiedział, że Sajtudinow ma niewielkie szanse, żeby wrócić na tor w tym sezonie.

- Ostatnie wiadomości niestety nie są najlepsze. Szanse na powrót na tor wynoszą w tej chwili 5 proc. Emil powiedział, że będzie robić wszystko, by wrócić do ścigania jeszcze w tym roku. Już jutro zaczyna zajęcia rehabilitacyjne z fizjoterapeutką. Z samą ręką nie jest tak źle. Są jednak inne uszkodzenia. Nie chciałbym jednak zdradzać szczegółów, bo prosili o to lekarze - wyjaśnił Suskiewicz na antenie nSport.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Komentarze (558)
avatar
brothawini
2.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
radek82
2.09.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
mirosław998. Przepraszam że pozwoliłem sobie na odpisanie Tobie.Oczywiście Twoje wnioski są jedynie słuszne i merytorycznie uzasadnione Krynico Mądrości. 
jor
2.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Miedzińska to największa bandytka torów żużlowych.Chwile wcześniej miała pretensje,że Zmarzlik jej nie zostawił miejsca przy bandzie,a sama twierdzi beszczelnie,ze ona nie ma lusterek zamontowa Czytaj całość
Szyba
2.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Proponuję obejrzeć jeszcze powtórkę 5 biegu chwilę na moment przed atakiem Warda na Lagutę ja tego nie skomentuję 
mały czarny
2.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miedziak wiózł Emila przy bandzie jeszcze przed wyjściem z łuku, jechali razem po czym przycisnął go do bandy, Emil nie spodziewał się ze Miedziak go tak chamsko potraktuje. Miedziak tłumaczy s Czytaj całość