Jonas Davidsson: Nadal muszę ciężko pracować

Jonas Davidsson powrócił do składu Stelmet Falubazu i zdobył 11 punktów z bonusem w meczu przeciwko Lechmie Startowi Gniezno.

Szwed opuścił kilka ostatnich kolejek rozgrywek ENEA Ekstraligi. Niespełna 29-latek zawodził sztab szkoleniowy Stelmet Falubazu, po czym jego miejsce w drużynie zajął Adrian Gomólski. Wychowanek klubu z Gniezna nie spełnił jednak pokładanych w nim nadziei, więc do składu przywrócono Jonasa Davidssona. - To nie była moja decyzja, że nie jechałem. Ten czas spędziłem w domu, ciężko pracowałem. Próbowałem jeździć w lidze szwedzkiej, to się udawało. Teraz wróciłem do składu i jestem szczęśliwy z powrotu. Czułem się dobrze. Już przygotowujemy się do kolejnego meczu - powiedział młodszy z braci Davidssonów.

Urodzony w Motali żużlowiec zdobył 11 punktów i bonus, a zielonogórzanie pewnie pokonali Lechmę Start 66:24. - Gdybym zdobył dwa lub trzy punkty, wtedy byłbym rozczarowany. Po tym meczu jestem szczęśliwy z mojego dorobku. Nadal jednak muszę ciężko pracować, aby wygrywać kolejne wyścigi dla Falubazu - dodał Davidsson.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Komentarze (16)
avatar
toto lotto
8.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dawidson i jablonski to kluczowi zawodnicy dla falubazu jesli chodzi o walke o medale....powodzenia jonas...!!! 
avatar
ksfalubazks
7.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gomola jest przewidywalny,a JD nieobliczlany.Nie wiadomo kiedy odpali. 
avatar
ProcederCkM
7.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moim zdaniem każdemu żużlowcowi w ciągu sezonu , potrzebny jest czas na progres i odbudowaniu się psychicznemu . Jonas dobrze przepracował ostatnie 2 tygodnie , są wkońcu długo oczekiwane efekt Czytaj całość
stalowy wojownik
7.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nadal musze cięzko pracowac eeee tam moim zdaniem po takim sezonie możesz trochę przystopować 
CT
7.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Pracuj pracuj, niedługo znów wystartujesz jako Joker