Rafał Dobrucki przed finałem DMEJ: Tor w Opolu nie będzie naszym atutem

W sobotę w Opolu zostanie rozegrany finał Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów. - Tor nie będzie naszym atutem - mówi trener Polaków Rafał Dobrucki.

W tym artykule dowiesz się o:

Jednym z rywali biało-czerwonych w finale DMEJ będą Duńczycy. - W zespole duńskim jest przynajmniej dwóch naprawdę dobrej klasy zawodników i myślę, że ich siła jest podobna do naszej. Tym bardziej, że trudno w tym wypadku mówić o atucie własnego toru, bo tor w Opolu bardzo przypomina te duńskie. W czwartek moi podopieczni odbyli na nim trening, na pewno był on bardzo pożyteczny - ocenił Rafał Dobrucki.

Zdaniem szkoleniowca polskiej kadry, najwięcej problemów obrońcom tytułu sprawią drużyny z Czech i Ukrainy. - Jeżeli chodzi o dwie pozostałe ekipy, to Ukraińcy mają przede wszystkim Aleksandra Łoktajewa, a liderem drużyny czeskiej będzie Vaclav Milik. Oni stanowić będą dla naszego zespołu największe zagrożenie - dodał Dobrucki.

źródło: polskizuzel.pl

Komentarze (5)
avatar
jeż
6.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak dobrze jest się zabespieczyć przed ewentualną porażką. Cwaniaczek! 
ESXXK2
5.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
naprawdę nie rozumiem...
kto i po co wybiera naszym zawodnikom tory, których oni nie znają? gdzie jest zdanie trenerów kadry?? 
avatar
sympatyk zuzla
5.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
POWODZENIA ŻYCZĘ POLAKOM 
avatar
pol
5.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rafi żaden twój tor nie jest atutem gospodarzy ,niestety