65 
Na to spotkanie czekali wszyscy. Dla wrocławian był to dopiero drugi mecz na własnym stadionie a dla gości z Zielonej Góry kolejny sprawdzian umiejętności w walce o objęcie pozycji lidera w ligowej tabeli.
Obydwie ekipy do niedzielnego spotkania przystąpiły w optymalnych składach. Nikt jednak nie przypuszczał, że walka o zwycięstwo będzie trwała do ostatniego wyścigu. Pomimo tego, że to Stelmet Falubaz Zielona Góra był faworytem, nikt nie podejrzewał, że gospodarze stawią aż tak zaciekły opór i nie pozwolą na łatwą zdobycz punktową.
W całym spotkaniu kolejny raz błyszczał Tai Woffinden. Brytyjczyk w każdym swoim wyścigu miał bardzo dobre starty, a przewaga jaką uzyskiwał na dystansie nad rywalami była imponująca. Makabrycznie wyglądający upadek w sobotnim Grand Prix i długa podróż do Wrocławia nie przeszkodziły mu w zdobyciu 10 punktów.
Po dwóch pierwszych wyścigach utrzymywał się remis. W biegu trzecim gospodarze przywieźli do mety podwójne zwycięstwo. Para Tomasz Jędrzejak - Peter Ljung nie dała szans rywalom. Mimo zaciekłych ataków, jadący na trzeciej pozycji kapitan gości Piotr Protasiewicz nie zdołał przedrzeć się przez prezentujących świetną jazdę w parze gospodarzy.
Kolejne dwa wyścigi wygrali już zielonogórzanie uzyskując przewagę 6 "oczek". W biegu siódmym można było obejrzeć doskonałe ściganie i piękną walkę o 3 punkty. Najlepiej spod taśmy wystartował Jarosław Hampel, jednak Tai Woffinden nie pozwolił rywalowi odnieść zwycięstwa i po zaciekłym ataku na drugim łuku wyprzedził go, pobijając tym samym własny rekord wrocławskiego toru.
W pamięci kibiców na pewno zapisał się także wyścig 10. Doskonale wystartował w nim Jarosław Hampel, jednak Peter Ljung zaczął bardzo mocno atakować i wyszedł na prowadzenie. Zawodnik gości robił co mógł do samej mety, aby wyprzedzić Szweda, jednak bez rezultatu. Po tym wyścigu aż do biegów nominowanych przewaga ekipy Rafała Dobruckiego wynosiła zaledwie dwa punkty.
Szczególnie dramatyczny przebieg miały wyścigi nominowane. W biegu nr 14 zawodnicy Betard Sparty Wrocław przy stanie 38:40 jechali na 5:1, ale dwa jakże cenne punkty udało się wywalczyć Andreasowi Jonssonowi. W biegu 15. Jarosław Hampel wystartował najlepiej i gdy już wydawać się mogło, że goście wygrają całe spotkanie, Jonas Davidsson przyjechał ostatni i cały wyścig, podobnie jak całe spotkanie zakończył się remisem.
Wyniki:
Stelmet Falubaz Zielona Góra - 45
1. Andreas Jonsson - 9+2 (1*,2*,2,2,2)
2. Jonas Davidsson - 9+1 (2,3,1*,3,0)
3. Piotr Protasiewicz - 6 (1,3,2,0)
4. Krzysztof Jabłoński - 2+1 (0,2*,0,-)
5. Jarosław Hampel - 11+1 (3,2,2,1*,3)
6. Patryk Dudek - 7+2 (3,1*,1*,2,0)
7. Kamil Adamczewski - 1 (0,1,0)
Betard Sparta Wrocław - 45
9. Tai Woffinden - 10+1 (3,3,3,0,1*)
10. Zbigniew Suchecki - 2 (0,0,-,2)
11. Tomasz Jędrzejak - 11+1 (2*,1,1,1,3,3)
12. Peter Ljung - 11 (3,0,3,3,2)
13. Troy Batchelor - 8+1 (2,1,3,1*,1)
14. Patryk Dolny - 1+1 (1*,0,0)
15. Patryk Malitowski - 2 (2,0,0)
Bieg po biegu:
1. (60,06) Woffinden, Davidsson, Jonsson, Suchecki 3:3
2. (61,00) Dudek, Malitowski, Dolny, Adamczewski 3:3 (6:6)
3. (60,25) Ljung, Jędrzejak, Protasiewicz, Jabłoński 5:1 (11:7)
4. (60,91) Hampel, Batchelor, Adamczewski, Malitowski 2:4 (13:11)
5. (60,50) Davidsson, Jonsson, Jędrzejak, Ljung 1:5 (14:16)
6. (61,56) Protasiewicz, Jabłoński, Batchelor, Dolny 1:5 (15:21)
7. (59,69) Woffinden, Hampel, Dudek, Suchecki 3:3 (18:24)
8. (61,87) Batchelor, Jonsson, Davidsson, Malitowski 3:3 (21:27)
9. (59,49) Woffinden, Protasiewicz, Jędrzejak, Jabłoński 4:2 (25:29)
10. (61,34) Ljung, Hampel, Jędrzejak, Adamczewski 4:2 (29:31)
11. (62,04) Davidsson, Suchecki, Batchelor, Protasiewicz 3:3 (32:34)
12. (60,91) Jędrzejak, Jonsson, Dudek, Dolny 3:3 (35:37)
13. (61,22) Ljung, Dudek, Hampel, Woffinden 3:3 (38:40)
14. (61,60) Jędrzejak, Jonsson, Batchelor, Dudek 4:2 (42:42)
15. (60,10) Hampel, Ljung, Woffinden, Davidsson 3:3 (45:45)
NCD: Tai Woffinden (Betard Sarta Wrocław) - 59,49 sek. (w 9. wyścigu)
Sędziował: Krzysztof Heydze
Startowano według II zestawu
Frekwencja: ok 6500 kibiców
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
