Obecnie drużyny Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk oraz GKM-u Grudziądz są niepokonane w I lidze i działacze obu zespołów głośno mówią o chęci awansu do ENEA Ekstraligi. - To będzie najprawdopodobniej jeden z najtrudniejszych naszych meczów w tym sezonie. Musimy do tego spotkania przystąpić z dużą ilością energii. Ja czuję, że to się uda. Liczę, że jak kibice nam pomogą, pojedziemy tak, jak od nas oczekują. Zapowiada się świetna walka - powiedział kapitan gdańskiego klubu, Thomas H. Jonasson.
W meczu z Kolejarzem Rawag Rawicz po raz pierwszy w tym sezonie pojechał Robert Miśkowiak. Do ubiegłorocznej formy wraca też Krystian Pieszczek, a w Anglii znakomity mecz zaliczył Dawid Stachyra. - Teraz czuję się bardzo komfortowo. W meczu z Kolejarzem Rawag pojechał po raz pierwszy Robert Miśkowiak i jak się na niego patrzyło, nasuwało się jedno pytanie - on miał w ogóle jakąś kontuzję? Przecież jechał jak rakieta! Od początku sezonu w ogromnym gazie jest Renat Gafurow, więc nie mogę nie być optymistą - zauważył Szwed.
Kibice czerwono-biało-niebieskich dostali od grudziądzkiego klubu tysiąc biletów, które sprzedawali w Gdańsku w przedsprzedaży. - Moje wspomnienie z meczów w Grudziądzu jest takie, że na trybunach zawsze były setki kibiców z Gdańska i atmosfera była wprost niesamowita. Wszyscy czuliśmy wsparcie od kibiców i chciałbym, by było jeszcze więcej fanów Wybrzeża. Bardzo ich potrzebujemy. Jak dowiedziałem się ilu ich może pojechać do Grudziądza, byłem w niesamowitym szoku - przyznał Jonasson. Jak udało nam się dowiedzieć, do środy sprzedano w Gdańsku prawie 550 biletów, a w ramach wyjazdu organizowanego przez Stowarzyszenie Kibiców Wybrzeża Gdańsk pojedzie sześć autokarów, na które pozostały ostatnie miejsca.