W Bydgoszczy zima wreszcie zaczyna odpuszczać. Od kilku dni w dzień świeci słońce, temperatura wzrasta do kilku stopni powyżej zera. Niestety, nocami wciąż jest bardzo mroźno (nawet do minus 10 stopni). Sprawia to, że tor przy ulicy Sportowej nadal jest bardzo zmarznięty i nie nadaje się do jazdy. Zespół składywęgla.pl Polonia nie rozegrał jeszcze żadnego towarzyskiego spotkania, a co najgorsze nie zdążył nawet potrenować na swoim obiekcie. I wiele wskazuje, że w tym tygodniu bydgoscy żużlowcy u siebie nie pojeżdżą.
- Bardzo nam zależy, by zawodnicy wreszcie mogli potrenować na Sportowej. Niestety, mocno we znaki dają się nocne przymrozki - mówi Magdalena Mendel, rzecznik prasowy bydgoskiego klubu. - Nawierzchnia wciąż jest mocno zmrożona i nie nadaje się do jazdy. Nie chcemy niczego robić na siłę i realnie oceniając sytuację jest bardzo mało prawdopodobne, że w tym tygodniu zespół potrenuje na swoim torze. Musimy więc odwołać czwartkowy sparing z Zieloną Górą - dodaje.
To już czwarty towarzyski mecz ekipy składywęgla.pl Polonia, który z powodu fatalnej pogody został przełożony. Wcześniej bydgoszczanie mieli jeździć w Grudziądzu (16.03) oraz Lesznie (19.03), a w środę (27.03) planowali udać się do Gdańska. I wiele wskazuje, że przed rozpoczęciem rywalizacji w Enea Ekstralidze drużyna znad Brdy nie rozegra żadnego sparingu. - Najpierw musimy trochę potrenować, a dopiero potem możemy pomyśleć o jeździe w towarzyskich zawodach. Na razie więc nie mamy na przyszły tydzień zaplanowanego żadnego sparingu - kończy Magdalena Mendel.