[i]
- Wiadomo, jakie są propozycje nowego regulaminu. Ale cały czas wierzę, że rada nadzorcza nie przyjmie tych ustaleń. Liczę na veto rady nadzorczej. Ale jeśli tak się nie stanie, to będzie to skandal. Utrzymanie górnej granicy KSM na poziomie 41 punktów przy jednoczesnym braku możliwości zatrzymania obecnego składu to zabijanie żużla. I nie mówię tego tylko dlatego, że oznacza to problem dla Stali [/i]- powiedział Władysław Komarnicki dla Gazety Wyborczej Toruń.
Przy takim zapisie regulaminu, wiele klubów może mieć problem ze skompletowaniem składu. Między innymi zrezygnować z jednego ze swoich zawodników będą musieli działacze Stali Gorzów. - To jest karanie za dobrą i skuteczną jazdę. Jest jeszcze inny aspekt. W Gorzowie ustabilizowali swoją formę Niels Kristian Iversen, Matej Zagar i Michael Jensen. Zanim trafili do Stali, spisywali się przeciętnie. Teraz jeżdżą dużo lepiej i okaże się, że nie wyszło im to na dobre - stwierdził honorowy prezes gorzowskiego klubu.
W ostatnim czasie umowę ze Stalą przedłużył Niels Kristian Iversen. Komarnicki liczy, że na taki sam krok zdecyduje się również Michael Jepsen Jensen.
Źródło: Gazeta Wyborcza Toruń