Żużel. Lekcja charakteru dla zawodników Motoru Lublin. "Trzeba przełamywać swoje słabości"

Materiały prasowe / Orlen Oil Motor Lublin / Na zdjęciu: Zgrupowanie Motoru Lublin w górach.
Materiały prasowe / Orlen Oil Motor Lublin / Na zdjęciu: Zgrupowanie Motoru Lublin w górach.

W niedzielę zakończył się pierwszy etap przygotowań żużlowców Motoru Lublin do nadchodzącego sezonu. W Zakopanem zameldowali się zawodnicy drużyny Ekstraligi U24 oraz Bartosz Bańbor, Bartosz Jaworski i Mateusz Cierniak.

Orlen Oil Motor Lublin po raz czwarty zorganizował obóz przygotowawczy w górach, koncentrując się na poprawie wydolności i integracji drużyny. - Założenia treningowe zostały wykonane w 100 procentach - podkreśla trener Maciej Kuciapa. Młodzi żużlowcy zdobyli m.in. Beskid i Kasprowy Wierch, a oprócz treningów fizycznych uczestniczyli w zajęciach z psychologami sportu.

Obóz odbył się w Zakopanem, gdzie zawodnicy trenowali na wysokościach sprzyjających poprawie wytrzymałości. - Już od 1000 metrów nad poziomem morza jest mniej tlenu. Dzięki temu organizm produkuje więcej czerwonych krwinek - tłumaczy przewodnik Michał Stoch. Treningi obejmowały zarówno długie marsze górskie, jak i zajęcia w hali sportowej oraz na nartach biegowych.

- Jestem bardzo zadowolony z chłopaków, wszyscy radzili sobie bardzo dobrze - mówi trener młodzieży Rafał Trojanowski. Po całodziennych treningach zawodnicy korzystali z odnowy biologicznej i uczestniczyli w spotkaniach z psychologami. - Dni były bardzo intensywne, na pewno nikt się nie nudził - dodaje.

ZOBACZ WIDEO Nowy pomysł PGE Ekstraligi. Szczera opinia Cegielskiego

Mentalna strona sportu była równie ważna, jak przygotowanie fizyczne. - Zajęcia obejmowały nie tylko trening praktyczny, ale także poprawę komunikacji w drużynie - mówi Agnieszka Kwiatkowska ze Sport and Minds. - Obserwujemy zawodników na bieżąco, analizując ich czas reakcji, koncentrację uwagi i odporność na stres - dodaje Marcin Kwiatkowski.

Obóz w górach to także lekcja charakteru. - Trzeba przełamać swoje słabości i dać sobie radę na ciężkim terenie - zaznacza wiceprezes Piotr Więckowski. Teraz drużyna wraca do Lublina, a w marcu młodzi żużlowcy rozpoczną treningi na torze w Żarnovicy, a następnie w Gorican, gdzie dołączą do seniorów.

Komentarze (11)
avatar
Wroclove
12.02.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ha ha ha 
avatar
Zamknięta w klatce pożądania
11.02.2025
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Zostawili ich bez kasy na tydzień?? Dramat!!! Prawdziwa szkola przetrwani dla sprzedawczyków :D 
avatar
TeachMeMaster
11.02.2025
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
do dzisiaj byłem przekonany, że na Beskid i Kasprowy to się wchodzi, a nie zdobywa. Dla autora tekstu szczytem to jest chyba wyjście na hotdoga. Mógł dodać info, o zakładaniu baz przed szczytem Czytaj całość
avatar
Yollo
11.02.2025
Zgłoś do moderacji
10
4
Odpowiedz
Dlaczego nie było seniorów?! Ktoś się obawiał, że integracja zmieni się w libację, czy po prostu spasione koty podnoszą się tylko, gdy Orlen i Bogdanka sypną kasą podatnika? 
avatar
Beka z falubłaznów
11.02.2025
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
Ale gorzowiaczka trafia szlag, beka z bankrutów i dziada kazia trwa buahahahhhh 
Zgłoś nielegalne treści