Jak poinformowała telewizja TVN 24, były mistrz świata w maju został skazany za posługiwanie się dokumentami ze sfałszowanym podpisem swojej żony. Doświadczony żużlowiec odwołał się od decyzji Sądu Rejonowego, ale Sąd Okręgowy podtrzymał ten wyrok.
Gollobowi postawiono osiem zarzutów. Dotyczyły one posługiwania się dokumentami ze sfałszowanymi podpisami żony. 41-latek między innymi chciał w ten sposób otrzymać kredyt oraz pozwolenie na budowę.
Doniesienie do prokuratury złożyła żona żużlowca. Według Brygidy Gollob wychowanek bydgoskiej Polonii miał wyłudzić 800 tysięcy złotych posługując się sfałszowanymi dokumentami. W trakcie procesu jednak odmówiła ona składania zeznań.
Źródło: tvn24.pl