Nicki Pedersen jest najskuteczniejszym zawodnikiem Enea Ekstraligi, a z taką dyspozycją łakomym kąskiem dla każdego z klubów. Duńczyk nie ukrywa, że cieszyłby się z powrotu do zespołu ze stolicy Podkarpacia. - Byłoby by miło wrócić do Rzeszowa. Świetnie wspominam to miejsce. Stadion wygląda teraz jeszcze lepiej niż wcześniej. Jestem otwarty na propozycje, ale to działacze z Rzeszowa muszą się ze mną skontaktować. Zawsze staram się dać dobry show, jak widzieliście w ekstralidze, wygrałem… I zdobyłem sporo punktów. Zobaczymy - mówi Pedersen na łamach GC Nowiny.
Pedersen zwyciężył w XXIX memoriale im. Eugeniusza Nazimka i turnieju pamięci Lee Richardsona. - Lubię jeździć w Rzeszowie, to świetny tor. Start miałem trochę powolny, musiałem gonić resztę, ale nawet jeżeli nie jesteś najlepszy na starcie, to jeśli masz wystarczająco odwagi i jesteś wystarczająco szybki, to uda ci się prześcignąć każdego - wyjaśnia.
Źródło: www.nowiny24.pl