Dziś w nocy zmarł nagle wielki pasjonat sportu żużlowego - Mariusz Stypuła. Przez ostatnie kilkanaście lat z ogromną pasją i zaangażowaniem pełnił rolę spikera podczas lubelskich meczów.
Jego komentarz przez lata stał się nieodłącznym elementem spotkań przy Al. Zygmuntowskich. "Nie ma ciszy na stadionie..." - tymi słowami Mariusz Stypuła zagrzewał kibiców do dopingu. I tej ciszy nie było. Teraz niestety nastała... Spoczywaj w pokoju.
nie chce się wierzyć że już cię nie usłyszymy Mariusz ,a jeszcze w niedzielę przed meczem ostatni uścisk dłoni . Kondolencje dla rodziny Spoczywaj w pokoju....
BŁANIO72_LBN
14.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
[*] ;( Panie Stypuła nie znałem Pana osobiście ale wiem że Pana głosu będzie mi brakowało strasznie na Al. Zygmuntowskich, nie chce mi się wierzyć że już nie usłyszę tych charakterystycznych słCzytaj całość
jadowity
14.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to jest czarna seria rok temu pochowaliśmy naszego spikera andrzeja elantkowskiego pozostała po nim książka o historii naszego żużla spoczywajcie w pokoju kondolencje z gniezna dla rodziny panaCzytaj całość
Piła
14.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piła[*]
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką