Robert Sawina dla SportoweFakty.pl: Nie ma sensu się na siłę osłabiać

Wskutek kontuzji Roberta Kościechy, do składu Polonii Bydgoszcz wraca Artiom Łaguta. Robert Sawina w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl przyznał, że to najbardziej optymalne rozwiązanie sytuacji.

W środę podczas meczu ligi czeskiej fatalny upadek zaliczył Robert Kościecha. 35-letni zawodnik doznał złamania kości udowej, co wyklucza jego start w niedzielnym pojedynku z Lotosem Wybrzeże Gdańsk. - Wielka szkoda, że tak się stało. Robert naprawdę w tym sezonie dobrze się spisywał. Co prawda ostatnie mecze były w jego wykonaniu nieco słabsze, ale tak czy inaczej nie zawodził. Liczyłem na jego dobry występ w starciu z Lotosem Wybrzeże, ale okazuje się, że będziemy musieli radzić sobie bez niego. To dla nas duże osłabienie. Wierzę jednak, że damy radę godnie go zastąpić. Zwycięstwo w tym spotkaniu moglibyśmy właśnie Robertowi zadedykować - powiedział Robert Sawina w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

W niedzielę do składu Polonii wróci Artiom Łaguta. Żużlowiec ten w tym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań i z tego powodu został odsunięty od jazdy w kilku ostatnich meczach. Dlaczego więc kierownictwo Polonii zdecydowało się na przywrócenie go do zestawienia? - Po pierwsze KSM. Poza tym, jeśli nawet Artiom ponownie będzie jechał słabo, może za niego pojechać któryś z naszych juniorów. Nie ma sensu się na siłę osłabiać i szukać jakichś innych rozwiązań - wyjaśnił.

Jakiś czas temu 22-letni Rosjanin narzekał, że włodarze bydgoskiego klubu nie liczą się z jego zdaniem odnośnie przygotowania toru na mecze ligowe. Dodał też, iż chciałby mieć możliwość wyrażenia swojej opinii na temat nawierzchni. - W tej kwestii raczej ciężko mi się wypowiadać. Artiom musi zaakceptować taki tor, jaki chce cała drużyna, bo to dobro ogółu jest najważniejsze. Nawierzchnia ma sprzyjać wszystkim naszym zawodnikom. Ostatnio tor był trochę inny niż zwykle, ze względu na przykład na pogodę.

W składzie Polonii na spotkania ligowe od jakiegoś czasu pojawia się Wiktor Kułakow. 17-latek nie zdobył jeszcze żadnego punktu. Jak Robert Sawina ocenia jego postawę? - To jest inwestycja w przyszłość, nikt nie wymaga od niego, żeby przywoził dużo punktów. Oczywiście, po to jest się w składzie, żeby robić jakiś wynik. Ale dajmy mu czas. Ostatnio nie pojechał ani jednego biegu, ale toczyliśmy bardzo ciężką walkę o bonus, więc po prostu postawiłem na bardziej doświadczonych żużlowców. Wierzę, że w meczu z Lotosem Wybrzeże osiągniemy dobry wynik i wygramy. Tym bardziej, że zwyciężyliśmy już nad morzem i do 3 punktów brakuje niewiele - zakończył.

Czy Artiom Łaguta wreszcie spisze się na miarę oczekiwań?
Czy Artiom Łaguta wreszcie spisze się na miarę oczekiwań?
Komentarze (53)
avatar
LISEKBDG98
10.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
musi byc Z/Z.najlepiej by było bygdyby z kostka jechali Curylo i woźniak 
avatar
kmic
10.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Redaktorze piszący ten artykuł: co to jest za zwrot "najbardziej optymalne"??? Litości... czekam na "najbardziej maksymalne"... 
wisła
9.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zastanawiające jest dlaczego Sawina tak bardzo upiera się przy bardzo przyczepnym torze skoro Emil czyli lider twierdzi że nie lubi tak bardzo przyczepnych torów i ten z meczu z Toruniem bardzi Czytaj całość
avatar
smok
9.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Artiom = 0,1,0,-
Z/Z za Kostka = 3(Emil), 2(Buczek), 1(Gapa), 2*(Woźniak)
"Nie ma co na siłę się osłabiać" 
avatar
BKSIK
9.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kułakow pewnie objedzie 3-4 biegi bo chcą zrobić tak aby na nastepny sezon był sklasyfikowany z KMS 2,50. Na razie ma 5 biegów, a musi mieć 15, czyli w 3 meczach 10 musi objechać. Laguta pojedz Czytaj całość