Opolscy żużlowcy 22. lipca w ćwierćfinale zmierzą się z Wandą Kraków. W niedzielę zamiast planowanego turnieju indywidualnego odbędzie się spotkanie towarzyskie, które ma pomóc Zbigniewowi Kuśnierskiemu wyłonić skład na dwumecz z krakowianami.
Menedżer Kolejarza będzie miał do dyspozycji niemal wszystkich podopiecznych z wyłączeniem przebywającego na urlopie Michała Mitki i wracającego do zdrowia po kontuzji Daniela Pytla. Wychowanek ZKŻ-u Zielona Góra w piątek wyjechał na tor, lecz nie czuje się na siłach, by wystąpić w sparingu. - Daniel nie chce nadwyrężać ręki - tłumaczy Zbigniew Kuśnierski. - Woli poczekać kilka dni i w przyszłym tygodniu trenować bez bólu.
Wśród gospodarzy pojawią się zatem Marcin i Tomasz Rempałowie, Rafał i Kamil Flegerowie, Krzysztof Pecyna, Adam Czechowicz oraz Łukasz Bojarski. Powalczą oni o miejsce w zespole na pojedynek z Wandą. - Mam w głowie koncepcję, ale niewiadome pozostają - zaznacza Kuśnierski. - Zamierzam zobaczyć, jak spisują się niektórzy zawodnicy. Na podstawie sparingu oraz treningów, które zaplanowaliśmy na piątek i sobotę, ustalimy skład.
Rywalami opolan w niedzielę będzie kombinowana drużyna gości. Jej zestawienie nie jest jeszcze do końca znane. Występ potwierdzili dotąd Tobias Busch, Michał Łopaczewski, Kacper Woryna i Sławomir Musielak. - Wspomogą ich nasi zawodnicy: Marcin Sekula i Damian Synowiec - wyjaśnia Zbigniew Kuśnierski. - Ponadto czekamy na odpowiedzi ze strony Karola Barana, Marcina Jędrzejewskiego i Łukasza Jankowskiego. Chcemy skompletować silną ekipę, ale utrudnieniem jest odbywająca się w tym samym dniu kolejka ekstra- i pierwszej ligi. Inną przeszkodą są wymagania żużlowców, którzy za start żądają wynagrodzenia. Tego nie jesteśmy im w stanie zagwarantować.
Sparing rozpocznie się o godzinie 17.00. Biletem wstępu będzie program w cenie 5 złotych.
Zespół gości sprawdzi formę opolan
Przygotowujący się do fazy play-off zawodnicy Kolejarza Opole pojadą w niedzielę sparing z kombinowaną drużyną gości. Wśród opolan zabraknie rekonwalescenta Daniela Pytla.