- Z panem Jurkiem mam bardzo dobry kontakt. Do klubu przyszedł w tamtym roku jako kierownik zespołu i dyrektor. Spełnił swoją funkcję bez zarzutu i myślę, że w tym roku poradzi sobie tak samo dobrze. Prezes z nim rozmawiał i doszedł do wniosku, że będzie dobrym menedżerem. Trzeba zaakceptować tę decyzję i się z niej cieszyć. Tak właśnie robimy, jako zawodnicy cieszymy się z takiego obrotu spraw - powiedział specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl Robert Kościecha.
Zawodnik Polonii Bydgoszcz podkreślił, że jego zdaniem Jerzy Kanclerz poradzi sobie w nowej roli. - Myślę, że pan Kanclerz będzie dobrym menedżerem. Zobaczymy, wszystko pokaże czas. Dla niego to tak samo jest nowe przeżycie i doświadczenie. Na pewno nie jest łatwo prowadzić zespół ekstraklasy, ale myślę, że pan Jurek ma dużą wiedzę jeśli chodzi o sport żużlowy i nie tylko. Moim zdaniem dobrze pokieruje zespołem - stwierdził.
Kościecha zapewnił, że jego stosunki z Jerzym Kanclerzem są bardzo dobre, nie ma pomiędzy nimi jakichkolwiek zgrzytów. - Bardzo dobrze żyjemy. Nie mam z tym panem żadnych problemów. Z panem Jurkiem mamy bardzo dobry kontakt, zimą głównie telefoniczny. W zeszłym sezonie w trakcie rozgrywek dogadywaliśmy się równie dobrze i myślę, że ta współpraca będzie w tym roku bardzo owocna - zakończył "Kostek".
Robert Kościecha o Jerzym Kanclerzu: Mam nadzieję na owocną współpracę
Jerzy Kanclerz będzie w sezonie 2012 menedżerem Polonii Bydgoszcz. Oznacza to, że zespół spod znaku Gryfa do rozgrywek ENEA Ekstraligi przystąpi bez trenera. Zawodnik beniaminka najwyższej klasy rozgrywkowej, Robert Kościecha, podkreśla dobrą współpracę z Kanclerzem.
może jeszcze przywdziejesz plastron z Aniołem na piersi