W ostatnim czasie sporo mówi się o tym, że Chrzanowski zasili zespół beniaminka Speedway Ekstraligi, Lotos Wybrzeże Gdańsk. Spekulacje te jednak póki co ucina sam zawodnik. - To nie prawda. Powiem szczerze, że dopóki kontraktu nie podpisałem, to nic pewnego - skomentował Tomasz Chrzanowski.
Żużlowiec GTŻ-u Grudziądz przyznał także, że priorytetem dla niego są starty w ekstralidze i jego szanse na pozostanie w Grudziądzu są znikome. - Sprawa jest taka, że decyduję się na ekstraligę. Mam kilka propozycji, ale póki co jeszcze nie podpisałem kontraktu, rozmowy trwają. Chciałbym w tej ekstralidze w przyszłym sezonie wystartować - wyjawił wychowanek Apatora Toruń.
Tomasz Chrzanowski odbudował swoją formę w Grudziądzu i za pośrednictwem portalu SportoweFakty.pl chciałby podziękować grudziądzkim działaczom za dwuletnią współpracę. - W Grudziądzu spędziłem dwa bardzo fajne sezony. Poznałem fajnych ludzi, ale otworzyła się dla mnie furtka i zamierzam z niej skorzystać. Nie czuję się jeszcze starym zawodnikiem i ponownie chcę spróbować swoich sił w ekstralidze. W ubiegła zimę wspominałem, że w sezonie 2012 chciałbym wystartować w ekstralidze i były na to szanse, że w tej ekstralidze z GTŻ-em pojedziemy, ale się nie udało. Bardzo sobie cenię współpracę z prezesem Zbigniewem Fiałkowskim, trudno było mi się rozstać, ale podjąłem taką decyzję i myślę, że zarząd klubu ta decyzję uszanuje, nie obrażamy się na siebie. W Grudziądzu odbudowałem formę i spędziłem tutaj dwa fajne sezony - zakończył Chrzanowski.
