Legia Warszawa rozpoczęła drugą część sezonu 2024/25 z nadzieją na walkę o mistrzostwo Polski. Przed zimową przerwą drużyna Goncalo Feio traciła do lidera Lecha Poznań sześć punktów.
Jednak początek tegorocznej rywalizacji Legii w PKO Ekstraklasie jest fatalny. Najpierw tylko zremisowała u siebie z broniącą się przed spadkiem Koroną Kielce 1:1, a w sobotę przegrała na wyjeździe z Piastem Gliwice 0:1. Decydującego gola strzelił Jorge Felix w 40. minucie.
Po meczu w Gliwicach piłkarze Legii podeszli do sektora zajmowanego przez ich sympatyków. Ci, mimo frustracji, oszczędzili piłkarzy. Swoje niezadowolenie skierowali w stronę władz klubu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To był spektakularny powrót gwiazdy
Jak poinformował na portalu X Piotr Kamieniecki z TVP Sport, kibice wyrazili swoje zdanie, skandując: "Ch... z działaczami, hej Legio jesteśmy z wami".
Fani Legii uważają, że zarząd klubu nie wzmocnił odpowiednio drużyny podczas zimowego okienka transferowego. Ich zdaniem to właśnie brak transferów jest przyczyną słabych wyników zespołu.
Jeśli prowadzący w tabeli Lech Poznań wygra w niedzielę (9.02) z Lechią Gdańsk na wyjeździe, będzie wyprzedzać Legię aż o 11 punktów. W następnej kolejce - 15 lutego - drużyna Goncalo Feio podejmie Puszczę Niepołomice.