Sparing: Berwick Bandits - Redcar Bears 46:42, udany debiut Stróżyka, kontuzja Rempały?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W sparingowym meczu Berwick Bandits pokonało Redcar Bears 46:42. Spotkanie to pechowo zakończyło się dla czterech zawodników, którzy po upadkach wycofali się z zawodów. W gronie tym znalazł się Marcin Rempała, który opuścił tor w karetce.

Prócz Rempały z zawodów wycofali się Jade Mudgway, Carl Wilkinson i Greg Blair.

Najlepszym zawodnikiem spotkania był Lee Complin, który wywalczył dla "Bandytów" 15 punktów. Wśród "Niedźwiadków" liderem był gościnnie występujący w tym meczu Aaron Summers - autor 11 oczek. Udany debiut w barwach "Bandytów" zanotował Grzegorz Stróżyk, który na swoim koncie zapisał 11 punktów.

Berwick Bandits - 46

1. Adrian Rymel - zastępstwo zawodnika

2. Marcin Rempała - 0 (0,w)

3. Paul Clews - 5+1 (0,1*,1,3)

4. Michal Makovsky - 13 (3,3,3,2,2,0)

5. Lee Complin - 15 (3,2,3,3,1,3)

6. Jade Mudgway - 2+1 (2*,u)

7. Grzegorz Stróżyk - 11 (3,t,1,w,3,3,1)

Redcar Bears - 42

1. Stuart Robson (gość) - 10+1 (2,2,2,2*,2)

2. Tomas Suchanek - 3+3 (1*,0,1*,1*)

3. Gary Havelock - 7+1 (1*,2,2,2)

4. Carl Wilkinson (gość) - 2 (2,w)

5. Aaron Summers (gość) - 11+1 (3,1*,3,3,1*)

6. Peter Juul Larsen - 9 (1,1,2,2,0,0,3)

7. Greg Blair (gość) - 0 (0)

Bieg po biegu:

1. Complin, Robson, Suchanek, Rempała 3:3

2. Stróżyk, Mudgway, Larsen, Blair 5:1 (8:4)

3. Makovsky, Wilkinson, Havelock, Clews 3:3 (11:7)

4. Summers, Complin, Larsen, Mudgway (u) (Stróżyk - t) 2:4 (13:11)

5. Makovsky, Robson, Stróżyk, Suchanek 4:2 (17:13)

6. Makovsky, Larsen, Summers, Rempała (w) 3:3 (20:16)

7. Complin, Havelock, Stróżyk (w), Wilkinson (w) 3:2 (23:18)

8. Stróżyk, Larsen, Suchanek 3:3 (26:21)

9. Summers, Makovsky, Clews 3:3 (29:24)

10. Stróżyk, Havelock, Clews, Larsen 4:2 (33:26)

11. Complin, Robson, Suchanek 3:3 (36:29)

12. Clews, Havelock, Stróżyk, Larsen 4:2 (40:31)

13. Summers, Robson, Complin 1:5 (41:36)

14. Larsen, Makovsky 2:3 (43:39)

15. Complin, Robson, Summers, Makovsky 3:3 (46:42)

Źródło artykułu: