Kto zagrozi Polakom? - zapowiedź półfinału Mistrzostw Europy Par w Opolu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W sobotę w Opolu odbędzie się półfinał Mistrzostw Europy Par. To pierwsza w historii żużlowa impreza rangi europejskiej na Opolszczyźnie. Faworytami zawodów są Polacy. Miejscowi kibice liczą na udany występ swoich pupili.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwotnie półfinał miał się odbyć w Debreczynie. Jednak z powodu problemów finansowych Węgrów, imprezę przeniesiono do Polski. Wybór padł na Opole. To prezent na pięćdziesiątą rocznicę istnienia Kolejarza.

Mistrzostwa Europy na żużlu są rozgrywane pod egidą Europejskiej Unii Motocyklowej (UEM). Nie mają takiego prestiżu jak turnieje piłki nożnej, są lekceważone przez niektóre federacje, ale budzą coraz większe zainteresowanie. Dla opolan organizacja imprezy to wyzwanie. Klub musi spełnić wymogi UEM. - Dla nas, działaczy, turniej rozpoczyna się od godziny 7.00. Przed południem odbędzie się oficjalny trening oraz ważenie motocykli- mówi wiceprezes Kolejarza Zbigniew Szulc. - Mamy sporo pracy, ale powinniśmy podołać.

Faworytami zawodów są Polacy, którzy wystąpią w młodzieżowym składzie. Trener Marek Cieślak powołał Macieja Janowskiego (współrekordzistę opolskiego toru), Patryka Dudka i Artura Mroczkę. Ostatni z nich zastąpi poobijanego Przemysława Pawlickiego. Kto zagrozi biało- czerwonym? Silni wydają się Chorwaci. Awizowany jest Jurica Pavlic, jeden z czołowych juniorów. Towarzyszyć mu będzie 16-letni Dino Kovacic, uchodzący za wielki talent. Groźni będą Czesi, z Matejem Kusem na czele.

Miejscowa publiczność będzie ściskać kciuki za zawodników Kolejarza. Duet Michał Mitko - Adam Czechowicz wystartuje w miejsce Francuzów, którzy wycofali się z powodu kontuzji. Mitko z Czechowiczem utworzą drugi zespół Polski, bez możliwości wywalczenia awansu do finału.

W poniedziałek rozpoczęto sprzedaż biletów. Wejściówki były do nabycia w siedzibie klubu oraz w sklepie Leroy Merlin. - Cieszyły się sporym zainteresowaniem- powiedział Szulc. - Fani, by uniknąć kolejek woleli wcześniej kupić bilet. Tych, którzy tego nie zrobili zapraszamy jak najwcześniej na stadion, żeby nie doszło do zamieszania.

Tegoroczna edycja MEP jest szóstą w historii. Co ciekawe, w turnieju triumfowały dotąd dwie reprezentacje: Polski i Czech. Czesi bronią złota sprzed roku. Z półfinału awansują trzy zespoły. Finał odbędzie się 18. września w Stralsund. Start mają zapewniony Niemcy (gospodarze) oraz czołowe ekipy pierwszego półfinału: Łotysze, Ukraińcy i Rosjanie.

Początek imprezy o 16.30. Dla kibiców przewidziano nagrody oraz program w formacie A4.

Awizowane składy:

Polska

1. Patryk Dudek

2. Przemysław Pawlicki

15. Maciej Janowski

Finlandia

3. Jari Makinen

4. Pasi Pulliainen

Chorwacja

5. Dino Kovacic

6. Jasmin Ilijas

17. Jurica Pavlic

Słowenia

7. Aleksander Conda

8. Aljosa Remih

18. Ales Kraljic

Polska II

9. Adam Czechowicz

10. Michał Mitko

19. Łukasz Piecha

Czechy

11. Ales Dryml

12. Matej Kus

20. Jan Jaros

Włochy

13. Mattia Carpanese

14. Mattia Cavicchioli

Początek: 16:30.

Sędzia: Istvan Darago (Węgry).

Ceny biletów:

VIP (pod wieżą sędziowską):

30 złotych- normalny

20 złotych- ulgowy

Pozostałe miejsca:

20 złotych- normalny

12 złotych- ulgowy

Zapowiedź półfinału na kolejarz.tv:

Źródło artykułu: