Komarnicki podtrzymuje: Nie jestem zainteresowany Pawlickim

Władze Unii Leszno zadeklarowały, że nie widzą Przemysława Pawlickiego w składzie na 2010 rok. Jednym z klubów, który wymieniano w perspektywie możliwości zainteresowania leszczyńskim juniorem jest Stal Gorzów.

Prezes Władysław Komarnicki w jednej z rozmów ze SportoweFakty.pl powiedział, że jeżeli ze strony działaczy Unii Leszno pójdzie jasny komunikat o możliwości pozyskania Przemysława Pawlickiego, to rozważy możliwość zakontraktowania leszczyńskiego juniora. Jak w tej chwili wygląda sprawa potencjalnego transferu? - Podtrzymuję to, co powiedziałem jeszcze jakiś czas temu. Nie jestem zainteresowany pozyskaniem Przemysława Pawlickiego. Przeanalizowałem wszystkie za i przeciw i nie jestem zainteresowany tym zawodnikiem - powiedział dla SportoweFakty.pl Komarnicki.

Prezes Stali Gorzów nie chciał rozmawiać na temat oczekiwań samego zawodnika. Ujawnił jednak, że największym problemem jest kwota odstępnego za juniora Unii. - Nie może być tak, że kwota odstępnego za Przemysława Pawlickiego jest wyższa niż za Grega Hancocka. Przecież to chore! - wyjaśnił prezes Stali Gorzów.

Kwota odstępnego za Przemysława Pawlickiego, jak również pieniądze, jakich oczekuje sam zawodnik nie są znane. Media podają kwoty, które nie zostały jednak zweryfikowane. Sam zawodnik odmawia komentarzy w całej sprawie. Jeżeli jednak informacje o wysokiej kwocie odstępnego, jak również sporych oczekiwaniach zawodnika się potwierdzą, może dojść do sytuacji, w której junior Unii nie znajdzie nowego pracodawcy.

Komentarze (0)