Żużlowcy Unii Leszno mają liczne grono kibiców w pobliskiej Wschowie. Nic więc dziwnego, że przyjazd Damiana Balińskiego, Sławomira Musielaka oraz braci Przemysława i Piotra Pawlickich spotkał się z dużym zainteresowaniem miejscowych fanów czarnego sportu. Zawodnicy "Byków" już na początku spotkania otrzymali potężną porcję braw. Kibice mieli okazję zadać pytania swoim ulubieńcom oraz zdobyć pamiątkowe zdjęcia i autografy. Bohaterowie spotkania cierpliwie odpowiadali na pytania zebranych. - Cieszymy się, że możemy się z wami spotkać. Zdajemy sobie sprawę z tego, że mamy we Wschowie wielu kibiców, którzy gorąco nas dopingują na stadionie Alfreda Smoczyka. Mam nadzieję, że nasza postawa w nadchodzącym sezonie będzie dawała wam powody do radości - powiedział Damian Baliński.
Kolejne spotkanie z żużlowcami Unii Leszno odbędzie się 19 stycznia (wtorek) w Konojadzie.
