Klub z Małopolski cały czas nie posiada wystarczającej liczby zawodników, aby wystawić skład do meczu ligowego. Z beniaminkiem Metalkas 2. Ekstraligi kontrakt do tej pory podpisali Timo Lahti, Marko Lewiszyn, Mateusz Szczepaniak oraz Matej Zagar i dwójka młodzieżowców - Jan Heleniak oraz Sebastian Madej.
W takim zestawieniu brakuje żużlowca do 24. roku życia. Autona Unia na początku rozglądała się za Polakiem. Nie jest tajemnicą, że w kręgu zainteresowań byli, chociażby Jakub Stojanowski, Mateusz Dul i Mikołaj Czapla. Teraz okazuje się jednak, że koncepcja ta może zostać zmieniona.
Prezes tarnowskiego klubu w rozmowie z WP SportoweFakty potwierdził prowadzenie rozmów z Grzegorzem Walaskiem oraz Krystianem Pieszczkiem. - Sondowaliśmy zarówno jednego, jak i drugiego. W tym tygodniu zapadnia decyzja, czy będziemy kontraktować zawodnika polskiego na pozycję U24, czy dokooptowywać do składu któregoś z wcześniej wymienionej dwójki - zdradził Kamil Góral.
ZOBACZ WIDEO: Wytypował kolejność PGE Ekstraligi. To nie Motor będzie mistrzem Polski
Sprowadzenie Walaska lub Pieszczka oznaczałoby, że Unia będzie chciała na pozycję U24 wystawić ostatecznie zagranicznego żużlowca. Wówczas otworzy się zdecydowanie więcej opcji, ponieważ od sezonu 2025 kluby Metalkas 2. Ekstraligi będą mogły wypożyczać zawodników z U24 Ekstraligi, a ci z kolei nie stracą możliwości ścigania się właśnie w tych rozgrywkach.
Walasek natomiast jeszcze na początku lutego był związany z OK Kolejarzem, ale ze względu na plan naprawczy opolanie zdecydowali się zmienić kontrakt byłego indywidualnego mistrza polski na umowę "warszawską".
48-latek w sezonie 2024 w barwach Innpro ROW-u Rybnik pojawił się w 80 wyścigach i osiągnął średnią 1,475 punktu na jeden bieg. Pieszczek z kolei dla Texom Stali Rzeszów stanął pod taśmą 57 razy i zdobywał przeciętnie 1,404 "oczka" na jedną gonitwę.