Były trener Stali Gorzów i żużlowej kadry będzie gościem kolejnego magazynu PGE Ekstraligi w WP SportoweFakty. Emisja programu już w najbliższy czwartek o godzinie 13:00.
Chomski podczas programu został zapytany między innymi o awanturę, do której doszło ostatnio w żużlowej kadrze, po tym jak zgrupowanie na Malcie opuścił Maciej Janowski. 33 - latek został później skreślony z reprezentacji. Nie pomogły nawet rozmowy Bartosza Zmarzlika z prezesem PZM Michałem Sikorą.
- Do tej pory nie chciałem zabierać głosu i przyznam, że nadal nie mam na to większej ochoty, bo nie byłem w środku tej sytuacji. Znam ją tylko z przekazów medialnych, więc wydawanie sądów nie jest w porządku. Nie mam jednak wątpliwości, że to wszystko nie powinno się wydarzyć. Nie chodzi mi jednak o to, że ta sprawa miała nie ujrzeć światła dziennego czy zostać ukryta przed mediami. Myślę tylko, że coś nie zagrało, że temat został tak szybko upubliczniony - stwierdził doświadczony szkoleniowiec.
ZOBACZ WIDEO: Wytypował kolejność PGE Ekstraligi. To nie Motor będzie mistrzem Polski
Chomski jest również nieco zdziwiony, że opinia publiczna zwróciła się w tej sprawie przeciwko Rafałowi Dobruckiemu. Wielu kibiców stanęło bowiem po stronie żużlowca i domagało się zmiany na stanowisku szkoleniowca kadry. - Zachowanie zawodnika było naganne, ale nie chcę orzekać, czy kara dla żużlowca jest adekwatna. Myślę, że należało poczekać, zanim Maciej został osądzony. Myślę, że trzeba było zająć się tym na spokojnie już po powrocie do Polski. Wszystko zadziało się za szybko. Dodam jednak, że nagonkę na trenera i domaganie się jego dymisji uważam za populistyczną narrację. Żyjemy jednak w takich, a nie innych czasach - przyznał Chomski.
Co ciekawe, wielu ekspertów i kibiców twierdziło, że to właśnie Chomski powinien być nowym trenerem reprezentacji. Nieoficjalnie wiadomo, że zwolenników takiego rozwiązania nie brakuje również wśród naszych kadrowiczów. - Przede wszystkim Rafał Dobrucki jest trenerem i w mojej ocenie to mało prawdopodobne, że zostanie odwołany. Nie widzę też ku temu podstaw. Poza tym po mojej stronie nie ma zakusów, żeby objąć taką funkcję - podsumował szkoleniowiec.
Cała rozmowa z byłym trenerem Stali Gorzów zostanie wyemitowana w najbliższym magazynie PGE Ekstraligi. Chomski opowie także o tym, jak w najbliższych tygodniach będzie wyglądać jego rola w Arged Malesie Ostrów, oceni skład Stali, a także odniesie się do tematu sensacyjnej propozycji, którą gorzowianie mieli złożyć na przełomie sierpnia i września Maciejowi Janowskiemu.