Żużel. "Zmarnowany" sezon bydgoskiej perełki. Wszystko przez regulamin

WP SportoweFakty / Sonia Kaps / Na zdjęciu: Maksymilian Pawełczak
WP SportoweFakty / Sonia Kaps / Na zdjęciu: Maksymilian Pawełczak

Maksymilian Pawełczak to jeden z najbardziej utalentowanych żużlowców młodego pokolenia. Mimo 15 lat już ma spore sukcesy. Jednak na występ w rozgrywkach ligowych będzie musiał poczekać nawet do 2026 roku.

Od kilku lat Abramczyk Polonia Bydgoszcz słynie ze szkolenia młodzieży. To właśnie wychowankiem tego klubu jest obecny mistrz świata juniorów, Wiktor Przyjemski. Obecnie startuje on w Motorze Lublin, a w Bydgoszczy już mają jego następcę.

Mowa o urodzonym 21 września 2009 roku Maksymilianie Pawełczaku. W tym roku wywalczył on mistrzostwo świata, Europy i Polski w klasie 250 ccm, a w przyszłym roku, choć dopiero we wrześniu, czeka go oficjalna przesiadka na pięćsetki.

Chłopak ten jest istnym dominatorem na żużlowym zapleczu. W tym roku stracił zaledwie 13 punktów w 27 imprezach, w których wziął udział. To pokazuje jakim dysponuje talentem, a w Bydgoszczy już się niecierpliwią, kiedy będzie on mógł startować w rozgrywkach ligowych.

ZOBACZ WIDEO: Włókniarz może spaść z PGE Ekstraligi. Cieślak zaniepokoił kibiców

Po opublikowaniu terminarza Metalkas 2. Ekstraligi okazało się, że będzie trzeba na to czekać nawet do 2026 roku. Finałowe pojedynki zaplanowano bowiem na 7 i 14 września.

Start Pawełczaka w ligowych rozgrywkach będzie możliwy dopiero po uzyskaniu przez niego 16. roku życia, czyli 21 września 2025 roku. Wtedy mogą odbyć się baraże o miejsce w PGE Ekstralidze i dopiero w nich mógłby wystartować Pawełczak.

Wszystko jest zgodne z regulaminem obowiązującym w rozgrywkach ligowych. O ile w zawodach młodzieżowych zawodnicy mogą startować po ukończeniu 15. roku życia, o tyle, by wystartować w lidze, trzeba być o rok starszym.

Przepis ten od lat wzbudza kontrowersje, bo na wygranej pozycji są zawodnicy urodzeni np. w styczniu, którzy de facto mają o rok dłuższą możliwość startów w kategorii juniorów niż żużlowcy urodzeni np. w grudniu tego samego roku. Obaj tacy zawodnicy wiek juniora kończą w ostatnim dniu roku, w którym obchodzili 21. urodziny.

Komentarze (16)
avatar
Radek.74
19.12.2024
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
W takim razie wiek juniora powinien się kończyć w dniu jego 21szych urodzin. Poza Pawelczakiem w takiej sytuacji był inny talent Maroszek w tym roku 
avatar
.MK_ꓘM.
19.12.2024
Zgłoś do moderacji
12
1
Odpowiedz
Gorący temat bankruta, wygasa ...trzeba sięgnąć w otchłań i pisać byle pisać. 16 lat kończy we wrześniu. Przepis, to przepis. Niektórzy muszą go respektować, a niektórzy mają nadHonorowego ;) 
avatar
Esses
19.12.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Przecież to nie jest przepis wymyślony przez PZM czy GKSŻ tylko prawo w Polsce zakazuje ścigania się z seniorami dopóki nie ukończy się 16 roku życia. Autor artykułu powinien takie rzeczy weryf Czytaj całość
avatar
umiarkowany
19.12.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie no, poczekajmy i zacznijmy sezon we wrześniu. Jest regulamin jaki jest i trzeba się do niego stosować. Jak zdawało się prawko i chciało się pojeździć samochodem, to też trzeba było poczekać Czytaj całość
avatar
dagomir
18.12.2024
Zgłoś do moderacji
9
7
Odpowiedz
I tak apator go podbierze więc po co te żale. W ostatnich latach z tego słyną.