Żużel. Nagły zwrot?! Są zdeterminowani, by transmitować polską ligę

WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko

Przewodniczący GKSŻ Ireneusz Igielski w rozmowie z WP SportoweFakty ogłosił, że w sezonie 2025 transmisji z Krajowej Ligi Żużlowej najprawdopodobniej nie będzie. Tymczasem okazuje się, że jest zainteresowany pokazywaniem rozgrywek.

W tym artykule dowiesz się o:

Już od jakiegoś czasu mówiło się, że Krajowa Liga Żużlowa zniknie z Canal+. Umowa dobiegła końca i od przyszłego sezonu stacja ma pokazywać już tylko dwa najwyższe poziomy rozgrywkowe - PGE Ekstraligę i Metalkas 2. Ekstraligę.

Pojawiły się doniesienia, że najniższa liga może wrócić do Motowizji. Pytaliśmy o nie przewodniczącego Głównej Komisji Sportu Żużlowego Ireneusza Igielskiego. - Nie wiem, gdzie takie doniesienia się pojawiły. Ja ich nie widziałem - uciął temat.

A następnie oznajmił, że "najprawdopodobniej w sezonie 2025 Krajowej Ligi Żużlowej nie będzie w telewizji".

ZOBACZ WIDEO: Włókniarz może spaść z PGE Ekstraligi. Cieślak zaniepokoił kibiców

Tymczasem ustaliliśmy, że Motowizja rzeczywiście jest chętna do pokazywania meczów najniższej żużlowej klasy rozgrywkowej.

- Temat nas bardzo interesuje. Na tę chwilę tylko tyle można powiedzieć - słyszymy w Motowizji.

Rzekomo jeszcze wszystko jest "w grze". Niewykluczone zatem, że finalnie Krajowa Liga Żużlowa będzie transmitowana w telewizji. Wszystko powinno się rozstrzygnąć w najbliższych tygodniach.

Motowizja pokazywała już najniższą polską ligę żużlową. Transmisje w tym miejscu można było oglądać przez dwa lata.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty