Żużel. Cieszy się, że nie musiał szukać nowego klubu w Polsce. "Bardzo dobrze się tutaj czuję"

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Casper Henriksson
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Casper Henriksson

Jedenaście punktów z bonusem wywalczył Casper Henriksson w ostatnim sparingu Startu Gniezno. To ważna informacja dla trenera, bo będzie musiał wybrać jednego zawodnika U24. A w dobrej formie jest dwóch.

Wypożyczenie Bastiana Pedersena przez Ultrapur Start Gniezno sprawił, że Tomasz Fajfer ma w tej chwili do swojej dyspozycji dwóch zawodników w kategorii U24, bowiem w listopadzie umowę parafował Casper Henriksson. Nic dziwnego, że obu będzie się on bacznie przyglądał w trakcie sparingów.

A w pierwszym - przeciwko H. Skrzydlewska Orłowi Łódź, zarówno Duńczyk, jak i Szwed wypadli bardzo okazale. - Miałem trochę problemów na starcie, więc w każdym biegu startowałem z lekkim opóźnieniem. Ale co wyścig udało mi się zrobić przynajmniej jedno wyprzedzenie. Sporo musiałem gonić, ale motocykl zachowywał się idealnie. To dało mi dużą dawkę pewności siebie - przyznał Henriksson w rozmowie ze speedwayfans.se.

ZOBACZ WIDEO: Rozmawiał z setkami żużlowców. Zdradza ich największe pasje

20-latek nie zdecydował się na zmiany w kwestii tunera, z którym jest związany od początku swojej przygody z jazdą na motocyklach o pojemności 500cc. Zawodnik cieszy się również z faktu, że nie musiał szukać w Polsce nowej drużyny.

- Bardzo dobrze się tutaj czuję, ludzie są mili i wyrozumiali. Cieszę się, że mogłem zostać. Mam nadzieję, że w tym roku awansujemy do 1. Ligi (Metalkas 2. Ekstraligi - dop. red.) - dodał.

Komentarze (1)
avatar
QźniaPL
28.03.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Super Casper, Gniezno w Ciebie wierzy, na orzełkach z łodzi brudnej nieźle sobie pośmigałeś. Teraz czas na niedojdy z gdanska i piły w lidze ha ha :))) 
Zgłoś nielegalne treści