Żużel. Przyszłość polskiego młodzieżowca rozstrzygnięta. Klub potwierdził trzyletnie porozumienie

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: mecz Energa Wybrzeże Gdańsk - Texom Stal Rzeszów
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: mecz Energa Wybrzeże Gdańsk - Texom Stal Rzeszów

W ostatnim czasie wiele mówiło się na temat przyszłości Franciszka Majewskiego i tego, gdzie będzie występował w sezonie 2025. Wiemy już, że najbliższe trzy lata spędzi w Texom Stali Rzeszów.

Franciszek Majewski jeszcze kilka tygodni temu nie spodziewał się, że mając podpisany prekontrakt z Texom Stalą Rzeszów stanie się bohaterem sagi dotyczącej jego przyszłości. Żużlowiec chciał zaznać stabilizacji, a taką oferował mu klub z Podkarpacia oferując trzyletni kontrakt.

- Z podpisanych dokumentów wynika, że mamy tego zawodnika. Będziemy z nim rozmawiać, ale nie widzę innej opcji niż kontynuacja kariery w Rzeszowie. To my wyciągnęliśmy do niego rękę, kiedy nie jeździł - mówił nam prezes Texom Stali Michał Drymajło.

Do gry wkroczył jednak Krono-Plast Włókniarz Częstochowa, który rozpoczął kuszenie młodzieżowca. Majewski wybierając klub z PGE Ekstraligi stawał przed szansą częstszych startów, bo mógłby występować w najlepszej lidze świata oraz w U24 Ekstralidze, lub też w ramach wypożyczenia do Krajowej Ligi Żużlowej. W efekcie w sezonie mogło mu dojść nawet 30 spotkań, co dla juniora jest kluczowe w rozwoju.

ZOBACZ WIDEO: Woźniak o swoim udziale w walkowerze. Stanowcza reakcja zawodnika

- Myślę, że swoje zrobiła magia PGE Ekstraligi. Ten klub mógł się włączyć do walki o zawodnika, ale nie tak powinien się za to zabierać. W takich przypadkach najpierw należy kontaktować się z prezesem, który ma kartę zawodniczą lub tym, który ją wykupuje. Wtedy ustala się warunki, a dopiero później miesza się żużlowcowi w głowie. Mam wrażenie i takie dochodzą do mnie sygnały, że poza naszymi plecami odbyły się jakieś rozmowy, choć podkreślam, że mamy dokumenty - tłumaczył nam Drymajło.

W sobotę przyszłość Majewskiego się rozstrzygnęła. W mediach społecznościowych Michał Drymajło oraz Paweł Piskorz (menedżer) pochwalili się ostatecznym porozumieniem z torunianinem, który spędzi w ekipie spod znaku Żurawia trzy najbliższe sezony (2025-2027).

Komentarze (37)
avatar
mk_km
13.10.2024
Zgłoś do moderacji
15
2
Odpowiedz
Dalem sie podejsc…szukalem oficjalnego info i…nie znalazlem ;) takze tez czekam na Okno Transferowe i mam gdzies wszelkie rewelacje ‚dziennikarskie ;) 
avatar
marcx
13.10.2024
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Cytat z artykułu - - W mediach społecznościowych Michał Drymajło oraz Paweł Piskorz (menedżer) pochwalili się ostatecznym porozumieniem z torunianinem . Kropka. A jutro w mediach społeczności Czytaj całość
avatar
Leszek PS SG
13.10.2024
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Resovia gra w TVP. Na całkiem ładnym stadionie. 
avatar
marcin40
13.10.2024
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
W Bydgoszczy popełniono sporo błędów jeżeli chodzi o młodzież i mam nadzieję że wnioski zostaną wyciągnięte i będziemy mieli przynajmniej 3 młodzieżowców w przyszłym sezonie a z wychowankami p Czytaj całość
avatar
Zygfryd Łapa
13.10.2024
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Może faktycznie pora zainwestować w swoich wychowanków i dać im szanse a nie jakieś drewna w składzie które przychodzą i nic sobą nie prezentują.A Majewski to sam pewnie jeszcze nie wie gdzie Czytaj całość