Żużel. Legenda wierzy, że dadzą popalić Zmarzlikowi. Ma radę dla rywali Polaka

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik

Bartosz Zmarzlik w wieku 29 lat osiągnął niesamowity poziom, który wieńczy piąty tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. Jason Crump w rozmowie ze "Speedway Star" przyznał, co bywa kluczowe w walce o złoty medal. To dobra rada dla rywali Polaka.

49-latek odniósł się do komentarzy, jakie pojawiły się w ostatnim czasie w social mediach. Zdaniem kibiców osłabia się poziom Grand Prix, przez co Bartosz Zmarzlik ma już mieć w kieszeni szósty tytuł mistrza świata. Crump nie ukrywa, że to brak szacunku do innych uczestników czempionatu.

- Bartek i reszta zawodników też mają swoją granicę. Bartek miewał chwilę zawahania w połowie sezonu, a to moim zdaniem dowodzi, że różnica między nim a resztą wyraźnie się zmniejsza. Wiadomo, że Robert (Lambert), Daniel (Bewley) czy Fredrik (Lindgren) muszą wskoczyć na wyższy poziom, aby mu dorównać. Jednak wszyscy są w stanie sprawić, że dany wieczór będzie właśnie ich. Różnica jest taka, że oni muszą być każdego wieczoru zawodnikami światowej klasy - przyznał Crump w rozmowie ze "Speedway Star".

- Przez całą karierę czułem, że wygrywam tytuły w... złe noce. Musisz dostać się w takim turnieju do finału, w momencie, kiedy naprawdę wszystko idzie źle. Bartosz to robi. Pozostali zawodnicy jednak dążą cały czas do standardów, które on wyznacza - dodał indywidualny mistrz świata w sezonach 2004, 2006 i 2009.

ZOBACZ WIDEO: Woźniak o swoim udziale w walkowerze. Stanowcza reakcja zawodnika

Crump przyznał, że ma nadzieję iż kilku zawodników dobrze wejdzie w nowy sezon i da Zmarzlikowi popalić, dzięki czemu będziemy mieli znacznie ciekawszą rywalizację.

W ostatnich dniach poznaliśmy kompletną obsadę cyklu Speedway Grand Prix. Czterech zawodników zapewniło sobie przepustkę do mistrzostw świata poprzez turniej Challenge, a czterech szczęśliwców zostało wytypowanych przez promotora rozgrywek i światowych decydentów. Jason Crump w rozmowie ze "Speedway Star" nie ukrywał radości z tego, że do elitarnego grona wjechał Brady Kurtz.

Australijczyk ma za sobą rewelacyjny sezon. - Jestem zachwycony, że Brady się zakwalifikował, bo to prawdopodobnie najlepszy zawodnik na świecie, który w ostatnich latach nie zaznał cyklu Grand Prix. Jest w nim dużo zapału i głodu do ścigania, więc to mi się w nim podoba. To świetny "dodatek" do Grand Prix, taki odpowiednik Dana Bewleya i Jacka Holdera. Brady zaznał prawdziwego bólu, aby dojść do miejsca, w którym się znalazł. To sprawi, że bardziej doceni udział w SGP - przyznał Crump.

Komentarze (10)
avatar
serwero
13.10.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zmarzlik to artysta w swoim fachu. Ale Crump tego nie dostrzega. Sam był świetnym fachowcem, ale tylko rzemieślnikiem. A to duża różnica. 
avatar
Przemysław Wielewski
13.10.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jason Crump to jeden z najlepszych w historii żużlowców ma 3 IMŚ oraz 10 medali z rzędu w GP.Bardzo Cię cenię ale Bartosz jest od Ciebie lepszy.Myślę że jeśli będzie zdrowie i szczęście to nasz Czytaj całość
avatar
Möchomorek
12.10.2024
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
Bartka Zmarzlika DMPolski, DMSzwecji, IMŚwiata w 2024 Łaguta w Ekstralidze wyprzedził o 0,04 pkt. to prawda, rozniósł Bartulę na strzępy, w drobny pył! (sarkazm) 
avatar
kros
12.10.2024
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
Najlepszy zawodnik extraklasy Laguta poza GP tak samo Sajfudinow i Madsen a pojada drewniaki Hucenbeck i Kwech gdzie tu logika? Zuzel powoli sie konczy! 
avatar
Zorkin mlaszczeTYBDO
12.10.2024
Zgłoś do moderacji
10
2
Odpowiedz
Brawo Zmarzlik