W tym artykule dowiesz się o:
NovyHotel Falubaz Zielona Góra zakontraktował Rasmusa Jensena przed sezonem 2023, gdy jeszcze ścigał się na zapleczu PGE Ekstraligi. Duńczyk, który wcześniej robił furorę w barwach gdańskiego Wybrzeża, do tego stopnia dobrze wprowadził się do drużyny, że zapracował na jazdę w niej także po awansie Myszki Miki do elity.
Dla urodzonego w 1993 roku żużlowca starty w niej w tym sezonie były debiutanckimi w karierze. Jensen sprostał oczekiwaniom i w niektórych spotkaniach był nawet najskuteczniejszym zawodnikiem beniaminka. Wystąpił we wszystkich 16 meczach, wykręcając średnią biegową 1,763. Zdobył 126 punktów i 15 bonusów.
Szybko okazało się, że Piotr Protasiewicz i jego ludzie zamierzają kontynuować współpracę w kolejnym roku. Nie pojawiały się praktycznie żadne pogłoski mówiące o tym, że Jensen ma trafić do jakiegokolwiek innego klubu. W piątek reprezentant Danii oficjalnie został przedstawiony na sezon 2025. Jego kontrakt jest roczny.
Wcześniej Falubaz ogłosił, że w jego szeregach pozostają Przemysław Pawlicki (roczna umowa) i Michał Curzytek (dwuletnia), a także pochwalił się angażem Leona Madsena (dwuletnia). W formacji seniorskiej będzie także Jarosław Hampel (ogłoszenie tego wkrótce). Na dwa sezony pozostaje ponadto Oskar Hurysz, do którego w kategorii U21 ma dołączyć Damian Ratajczak.
ZOBACZ WIDEO: Rewelacyjny u siebie i słaby na wyjazdach. Lebiediew o błędach
Czy w 2025 roku Rasmus Jensen poprawi swoją średnią biegową w PGE Ekstralidze? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
