Żużel. Gollob, Crump, Zmarzlik. Tylko oni dokonali takich rzeczy w Grand Prix

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
zdjęcie autora artykułu

W PGE Ekstralidze radzi sobie na Motoarenie różnie, a często idzie mu jak po grudzie. Gdy jednak przychodzi do Grand Prix, to jest na niej bardzo skuteczny. W Toruniu Bartosz Zmarzlik ma już cztery zwycięstwa. To jeden z najlepszych wyników w cyklu.

Dwa ostatnie występy Bartosza Zmarzlika na Motoarenie podczas imprez Grand Prix Polski zakończyły się jego wygranymi. Wykręcił na nich średnią biegową 2,214. W tych samych dwóch sezonach czterokrotnie przyjeżdżał na zawody PGE Ekstraligi w barwach lubelskiego Orlen Oil Motoru. Tutaj tak dobrze już mu jednak się nie wiodło (1,905).

Zmarzlik po raz kolejny potwierdza więc, że gdy przychodzi do najważniejszych rozstrzygnięć w Indywidualnych Mistrzostw Świata, obojętnie, jak nie szłoby mu w innych zawodach na danym torze, potrafi być na nim niezwykle powtarzalny. I ta powtarzalność to domena Polaka w GP. Dowodzą temu zdobywane medale, kolejne serie i rekordy, których autorem staje się w coraz większym wymiarze.

Triumfator aż 26 turniejów wśród najlepszych, zajmując pierwsze miejsce w sobotę w Toruniu, zrobił to w tym mieście już po raz czwarty. W tym roku, wcześniej, takiej samej sztuki dokonał w Malilli, gdzie również ma w sumie cztery zwycięstwa na poziomie elitarnego cyklu. Tego typu historii od 1995 roku, czyli powstania nowego formatu w IMŚ, jest bardzo mało.

Rekordzistą i to zdecydowanym jest Tomasz Gollob, który swego czasu władał Bydgoszczą. Na ukochanym przez siebie obiekcie odnotował aż siedem wygranych w GP. Do tego wyniku jeszcze przez dłuższy czas nikt się nie zbliży, choć gdybym miał to ktoś zrobić, to najpewniej Zmarzlik. Pozostaje kwestia na jakim torze. Oprócz Torunia i Malilli ma on choćby po trzy wiktorie w Gorzowie oraz Wrocławiu.

W tym sezonie 29-letni Polak dorównał osiągnięciu Jasona Crumpa, który z kolei może pochwalić się "czteropakiem" w Kopenhadze, co jednocześnie daje mu miano jedynego żużlowca w historii z tyloma wygranymi na torze układanym, czyli tzw. jednodniowym.

Oni wygrali minimum cztery turnieje na jednym torze w historii cyklu Grand Prix:

WygraneZawodnikKrajTorLataSeria
7Tomasz GollobPolskaBydgoszcz1998, 2002-05, 07-084
4Jason CrumpAustraliaKopenhaga2003-04, 09, 122
4Bartosz ZmarzlikPolskaMalilla2017, 2021-22, 242
4Bartosz ZmarzlikPolskaToruń2020-21, 23-242

ZOBACZ WIDEO: Rewelacyjny u siebie i słaby na wyjazdach. Lebiediew o błędach

Źródło artykułu: WP SportoweFakty