Żużel. Zaczyna się walka o hitowy transfer. Trzy kluby w kolejce!

WP SportoweFakty / Michał Krupa
WP SportoweFakty / Michał Krupa

Andrzej Lebiediew ma startować w sezonie 2025 w ebut.pl Stali. To oznacza, że gorzowianie zakończą współpracę z Szymonem Woźniakiem, po którego w kolejce ustawiły się już trzy kluby.

Łotysz ma już porozumienie z gorzowskim klubem, co jest dużą niespodzianką. Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że w Stal do rywalizacji w kolejnych rozgrywkach przystąpi w niezmienionym składzie seniorskim. Po ostatniej porażce we Wrocławiu w klubie doszło jednak do trzęsienia ziemi. Najpierw pracę stracił trener Stanisław Chomski. Następnie sfinalizowano negocjacje z Andrzejem Lebiediewem, a teraz prezes Waldemar Sadowski ma zakomunikować Szymonowi Woźniakowi, że mimo ważnego kontraktu ten nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na przyszły sezon.

Rozstanie Woźniaka ze Stalą sprawi, że za chwilę ruszy walka o jego usługi. Już teraz w gronie zainteresowanych klubów wymienia się Innpro ROW, ZOOleszcz GKM i Abramczyk Polonię. W największej potrzebie jest beniaminek PGE Ekstraligi, choć Woźniak na pewno przydałby się również w Grudziądzu. W środowisku słychać już jednak wątpliwości, jak zachowają się gorzowianie, którzy mogą nie być zainteresowani wzmacnianiem ligowych rywali, bo przecież Woźniak zmieni barwy na zasadzie wypożyczenia. Zagrożeniem dla Stali mogłoby być zwłaszcza jego przejście do Grudziądza.

To może być szansa dla bydgoszczan. Transfer Woźniaka mógłby zupełnie zmienić układ sił w Metalkas 2. Ekstralidze. Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że dla Abramczyk Polonii ostatnią szansą na włączenie się do walki z Fogo Unią Leszno jest pozyskanie Gleba Czugunowa. Rosjanin z polskim paszportem wybrał jednak ofertę Innpro ROW-u.

Polonia miała zareagować szybko i dojść do porozumienia z Robertem Chmielem. Wtedy jednak nikt nie zakładał odejścia Woźniaka ze Stali. Pytany przez nas o to prezes Jerzy Kanclerz mówił, że szanse na taki ruch wynoszą w jego ocenie niewiele więcej niż jeden procent. Gdyby bydgoszczanom udało się przekonać 31 - latka do jazdy w Metalkas 2. Ekstralidze, to kto wie, czy to nie oni będą w przyszłym roku głównym faworytem do awansu.

ZOBACZ WIDEO: Tajemnicze kulisy odejścia Jabłońskiego z telewizji

Komentarze (150)
avatar
ToomekBDG
29.09.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jakby Woźniak przyszedł do Polonii to awans pewny. Może i ostatnio cieniuje ale w Metalkas 2 średnia powyżej 2.0 pkt/b miałby. 
avatar
absolutnie nikt
29.09.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Te targi o kontrakty są bardziej emocjonujące niż po. 
avatar
Pruciak Tomasz
29.09.2024
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Wszyscy działają,probuja sie wzmocnic,tylko Swiacik śpi.Zachlysnal się Doylem i zasnal.Obudzi się w drugiej lidze. 
avatar
xyz71-Bydgoszcz
29.09.2024
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Nawet jeśli będzie to Rybnik albo Grudziądz w co bardzo wątpię bo Gorzów nie wzmocni rywala. Woźniak to jakaś tam marka ale nie lider, w tym roku pojechał słabo , przygniotło go GP i tyle, w By Czytaj całość
avatar
AngryWolf
29.09.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kasa misiu kasa. O nic więcej tu nie chodzi. Klub chce obniżenia kontraktu, o to jest gra. Moim zdaniem ryzykowna. Niby sportowo na tę chwilę wydają się zabezpieczeni ale pozbywanie się w miarę Czytaj całość