Żużel. Pogodził faworytów mistrzostw Polski. Złoto dla Jakuba Krawczyka!

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Podium MIMP 2024: Bartosz Bańbor, Jakub Krawczyk i Oskar Paluch
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Podium MIMP 2024: Bartosz Bańbor, Jakub Krawczyk i Oskar Paluch

Czternaście punktów Jakuba Krawczyka pozwoliło mu triumfować w finale Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski. To pierwszy medal tych rozgrywek dla wychowanka klubu z Ostrowa.

Historia Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski sięga roku 1967 roku, kiedy to w Bydgoszczy rozegrano pierwszy finał, jednakże pamiętać trzeba, że w latach 67-69 górną granicą wieku dla uczestników turnieju był 25. rok życia, a później od 1970 do 1980 roku - 23. rok życia. Po raz pierwszy impreza zawitała do Krosna, gdzie już przed zawodami wiedzieliśmy, że poznamy nowego czempiona.

A to z prostej przyczyny. Triumfator sprzed roku - Bartłomiej Kowalski przeszedł już do grona seniorów, więc musiał oddać młodzieżowy prym w naszym kraju. Bartosz Bańbor i Damian Ratajczak stanęli przed szansą poprawienia swoich lokat z ubiegłego sezonu z nadziejami na walkę o złoto. W gronie faworytów trzeba było jednak wymienić również m.in. Wiktora Przyjemskiego, Jakuba Krawczyka, czy Oskara Palucha.

Na liście startowej doszło przed zawodami do dwóch zmian. W miejsce kontuzjowanych Kacpra Halkiewicza oraz Marcela Kowolika swoją szansę dostali kolejni zawodnicy z danej rundy eliminacyjnej - Piotr Świercz oraz Paweł Trześniewski. Mimo awansu w turnieju nie pojechał z kolei Jakub Stojanowski, czego pozbawił go regulamin (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Stal Gorzów działa na rynku transferowym. Kogo obserwuje prezes klubu?

Zawody od początku były niezwykle wyrównane, choć przebiegały pod dyktando dwóch zawodników - Oskara Palucha i Jakuba Krawczyka, którzy po dwóch seriach startów mieli sześć punktów i spotkali się ze sobą w trzeciej serii startów. Górą był zawodnik Betard Sparty Wrocław, a jednego i drugiego chciał przywieźć za plecami Sebastian Szostak.

Po dwunastu wyścigach w walce o medale poza wymienionym duetem pozostawał Bartosz Bańbor i nieco niespodziewanie Piotr Świercz, który był jednym z dwóch reprezentantów gospodarzy w tym finale.

Krawczyk jednak udowadniał, że w czwartkowy wieczór był w niesamowitym gazie. W czwartym biegu zapewnił sobie miejsce na podium i tak naprawdę tylko kataklizm mógł mu odebrać główne trofeum. Do pełni szczęścia brakowało mu dwóch oczek. I ten plan zrealizował w ostatniej gonitwie, w której wyszedł co prawda słabiej ze startu, ale szybko zameldował się na drugiej pozycji. I choć mknął po złoto, to nie odpuszczał Bartoszowi Bańborowi.

Ostatecznie górą był Bańbor, co pozwoliło mu powtórzyć wyczyn sprzed roku, czyli sięgnął po wicemistrzostwo kraju. Brązowy medal zawisł na szyi Oskara Palucha.

Co ciekawe - Jakub Krawczyk po złoty medal sięgnął dokładnie dwanaście lat po zwycięstwie Tomasza Jędrzejaka w seniorskim finale w Zielonej Górze. Jak wiemy, obaj mocno związani z Ostrowem Wielkopolskim, a wielokrotnie podkreślane jest, jaką kopią Jędrzejaka na torze jest Krawczyk.

Wyniki:
1. Jakub Krawczyk (Betard Sparta Wrocław) - 14 (3,3,3,3,2)
2. Bartosz Bańbor (Orlen Oil Motor Lublin) - 13 (2,3,3,2,3)
3. Oskar Paluch (ebut.pl Stal Gorzów) - 12 (3,3,1,3,2)
4. Sebastian Szostak (Arged Malesa Ostrów) - 11 (2,1,2,3,3)
5. Wiktor Przyjemski (Orlen Oil Motor Lublin) - 11 (2,2,2,2,3)
6. Piotr Świercz (Cellfast Wilki Krosno) - 10 (3,2,1,1,3)
7. Krzysztof Sadurski (NovyHotel Falubaz Zielona Góra) - 8 (1,0,3,3,1)
8. Szymon Bańdur (Cellfast Wilki Krosno) - 7 (u,2,3,1,1)
9. Krzysztof Lewandowski (KS Apator Toruń) - 6 (3,0,2,1,0)
10. Franciszek Karczewski (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) - 6 (1,0,1,2,2)
11. Oskar Hurysz (NovyHotel Falubaz Zielona Góra) - 6 (0,1,2,2,1)
12. Hubert Jabłoński (Fogo Unia Leszno) - 5 (2,3,0,0,0)
13. Paweł Trześniewski (Innpro ROW Rybnik) - 4 (0,1,0,1,2)
14. Kevin Małkiewicz (ZOOleszcz GKM Grudziądz) - 3 (1,2,d,0,0)
15. Antoni Mencel (Fogo Unia Leszno) - 2 (1,1,0,0,0)
16. Bartosz Jaworski (Orlen Oil Motor Lublin) - 2 (0,0,1,0,1)
17. Kacper Łobodziński (ZOOleszcz GKM Grudziądz) - NS
18. Gracjan Szostak (Arged Malesa Ostrów) - NS 

Bieg po biegu:
1. (69,19) Świercz, Szostak, Sadurski, Jaworski
2. (69,22) Lewandowski, Bańbor, Mencel, Bańdur (u)
3. (68,50) Krawczyk, Przyjemski, Małkiewicz, Hurysz
4. (68,65) Paluch, Jabłoński, Karczewski, Trześniewski
5. (69,78) Jabłoński, Małkiewicz, Mencel, Jaworski
6. (70,00) Bańbor, Przyjemski, Szostak, Karczewski
7. (69,66) Paluch, Bańdur, Hurysz, Sadurski
8. (68,31) Krawczyk, Świercz, Trześniewski, Lewandowski
9. (70,97) Bańbor, Hurysz, Jaworski, Trześniewski
10. (69,18) Krawczyk, Szostak, Paluch, Mencel
11. (69,50) Sadurski, Lewandowski, Karczewski, Małkiewicz (d)
12. (70,19) Bańdur, Przyjemski, Świercz, Jabłoński
13. (69,28) Krawczyk, Karczewski, Bańdur, Jaworski
14. (68,72) Szostak, Hurysz, Lewandowski, Jabłoński
15. (69,41) Sadurski, Przyjemski, Trześniewski, Mencel
16. (69,13) Paluch, Bańbor, Świercz, Małkiewicz
17. (70,32) Przyjemski, Paluch, Jaworski, Lewandowski
18. (69,25) Szostak, Trześniewski, Bańdur, Małkiewicz
19. (70,25) Bańbor, Krawczyk, Sadurski, Jabłoński
20. (69,91) Świercz, Karczewski, Hurysz, Mencel

Sędzia: Bartosz Ignaszewski

Czytaj także:
- Kibice Włókniarza mają dość! Wywiesili transparenty i do akcji ruszyła ochrona!
- Szczere wyznanie prezesa Włókniarza. "Psychika siada. To jest najgorsze, co może być"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty