Noty dla zawodników Orlen Oil Motoru Lublin.
Dominik Kubera 3. Braku prędkości u 25-latka ciąg dalszy. Jednak jest promyk nadziei i widać nieco poprawę. Wciąż to nie był ten sam Kubera do którego nas przyzwyczaił, a po meczu sam nie był z siebie zadowolony, jednak jakieś światełko w tunelu jest.
Jack Holder 2. Problemy nie opuszczają Australijczyka. 28-latek ma swoją najgorszą serię od dwóch sezonów w Motorze. Jeszcze podczas finału SoN wyglądał bardzo dobrze, jednak teraz coś się zacięło.
Fredrik Lindgren 2+. W podobnie niezbyt kolorowej sytuacji jest Szwed. Już dwa ostatnie biegi Lindgrena z poprzedniego meczu mogły zaniepokoić, a piątkowy występ dolał jeszcze oliwy do ognia. Motor ma bezpieczną przewagę i już wygrał rundę zasadniczą, jednak zawodnicy muszą uporać się ze swoimi problemami.
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Pawlicki, Kowalski i Żyto
Mateusz Cierniak 4. Bardzo dobry mecz 22-latka, drugi najlepszy w tym sezonie i ponownie z Falubazem. W piątek był pewny siebie i swoich motocykli. Nie pokonał tak naprawdę tylko jednego rywala.
Bartosz Zmarzlik 5+. Kolejny dzień w biurze dla czterokrotnego mistrza świata. Stracił jeden punkt w ostatnim biegu z Rasmusem Jensenem.
Wiktor Przyjemski 3-. Nie był to już tak dobry występ jak przed tygodniem z Włókniarzem Częstochowa. Jednakże swoje zadanie wykonał - przekonująco wygrał bieg młodzieżowy, a w drugim starcie pokonał juniora gospodarzy.
Bartosz Bańbor 2. Wyjazdu do Zielonej Góry nie będzie najlepiej wspominał. Za plecami przywiózł tylko Sadurskiego w biegu młodzieżowym.
Noty dla zawodników NovyHotel Falubazu Zielona Góra.
Jarosław Hampel 4. Taśma nieco popsuła ten występ 42-latkowi. Widać było, że znowu "jest w gazie". Zdarzyły mu się dwie wpadki - wspomniana taśma i trzecie miejsce w przedostatnim starcie. Niemniej, jeden z dwóch wyraźnych liderów Falubazu.
Rasmus Jensen 4. Najjaśniejszy punkt zielonogórskiej drużyny. Duńczyk w piątek czuł się niemalże jak ryba w wodzie. Jak równy z równym rywalizował m.in. z Bartoszem Zmarzlikiem i jako jedyny pozbawił go punktów. Kolejny raz udowadnia, że na domowym torze można na niego liczyć.
Przemysław Pawlicki 3+. Zaprezentował się na torze zdecydowanie lepiej niż pokazuje to wynik przy jego nazwisku. Starszy z braci i zarazem kapitan drużyny imponował walecznością, zacięciem i prędkością, co nie zawsze przekładało się na wynik.
Jan Kvech 3. Strasznie nierówny mecz w wykonaniu Czecha. Jechał albo bardzo dobrze albo bardzo źle. Ostatecznie to spotkanie zdecydowanie może zaliczyć do udanych, a poza tym wyrównał swój najlepszy wynik z tego sezonu.
Piotr Pawlicki 2. Mecz kompletnie do zapomnienia dla młodszego z braci. To jego drugi najgorszy występ w tym sezonie, a jego punkty mogły przeważyć o zwycięstwie nad mistrzami Polski.
Oskar Hurysz 2. Dwa razy pokonał gorzej dysponowanego tego dnia Bartosza Bańbora i to tyle tak naprawdę.
Krzysztof Sadurski 1. Kompletnie pogubiony, nie liczył się w żadnym biegu.
Michał Curzytek brak noty. Nie wyjechał na tor ani razu.