Żużel. Tyle Polonia Bydgoszcz będzie musiała zapłacić za Franciszka Majewskiego

WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Franciszek Majewski w barwach Metaliki Recycling Kolejarza Rawicz
WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Franciszek Majewski w barwach Metaliki Recycling Kolejarza Rawicz

W ostatnim czasie Zarząd Główny Polskiego Związku Motorowego ostatecznie odmówił przyznania licencji na starty w lidze Kolejarzowi Rawicz. To oznacza, że wolnym zawodnikiem został Franciszek Majewski. Trzeba za niego jednak zapłacić ekwiwalent.

GKSŻ opublikowała w czwartek komunikat, z którego wynika, że kontrakty trzech zawodników z Kolejarzem Rawicz zostały rozwiązane. Chodzi o młodzieżowców - Franciszka Majewskiego oraz Kacpra Kłosoka i Kacpra Klimka. Mimo braku uczestnictwa w rozgrywkach ligowych, klubowi, zgodnie z regulaminem, za każdego z nich należy się ekwiwalent za wyszkolenie - taką informację przekazał serwis polskizuzel.pl.

Przypomnijmy, że angażem tego pierwszego zainteresowana jest m.in. Abramczyk Polonia Bydgoszcz. Klub rozmawiał już z młodym zawodnikiem, który bardzo chce przenieść się do ekipy z województwa kujawsko-pomorskiego. Nieoficjalnie wiemy, że ustalenie warunków indywidualnego kontraktu nie byłoby żadnym problemem.

- Zgodnie z regulaminem wynosi on 120 tysięcy złotych za jeden rok, czyli w naszym wypadku wychodzi 240 tysięcy złotych i takiej kwoty oczekuje klub. Inne zespoły cały czas się odzywają i rozważamy najlepszą opcję. Oczywiście ostateczny głos należy do Franka i to on musi o wszystkim zdecydować - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Anna Giżewska, która obecnie wraz z Marleną Neumann zarządzają Kolejarzem.

W takim wypadku Polonia musiałaby wydać wcześniej podaną kwotę i zapewnić utalentowanemu zawodnikowi odpowiednie przygotowanie sprzętowe do nadchodzących rozgrywek Metalkas 2. Ekstraligi. Przypomnijmy, że wcześniej Polonia była zainteresowana Maksymem Borowiakiem. W tym wypadku koszt wypożyczenia i kwota na przygotowanie do sezonu wynoszą w sumie około 450 tysięcy złotych, a sam klub nie był gotowy na taki wydatek, dlatego na jakiś czas zawieszono rozmowy z Fogo Unią Leszno.

Nasza rozmówczyni zapewnia, że ma bardzo dobry kontakt z Franciszkiem Majewskim, a Kolejarz Rawicz na pewno nie będzie stał na przeszkodzie i pozwoli 17-latkowi związać się z zespołem, który wybierze.

ZOBACZ WIDEO: Był rewelacją PGE Ekstraligi. Co dalej?

Czytaj także:
Żużel. Co za słowa o Grzegorzu Walasku. Tyle powinien zyskać Enea Falubaz
Żużel. Poznaliśmy datę i lokalizację finału Złotego Kasku

Źródło artykułu: WP SportoweFakty