Żużel. Mistrzowie ze składem na lata? Trudno znaleźć brakujący element

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Jack Holder i Fredrik Lindgren
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Jack Holder i Fredrik Lindgren

Właściciele Platinum Motoru Lublin nie mieli wielkiego problemu z ułożeniem kadry na przyszły sezon. Jedyną kwestią było to, który z zawodników odejdzie z drużyny. Formację juniorską wzmocni obecnie najzdolniejszy młodzieżowiec.

W tym artykule dowiesz się o:

Przed startem okresu transferowego serwis WP SportoweFakty bierze pod lupę Platinum Motor Lublin.

***
Zostają. Trzon zespołu był znany już od dawna. Niemalże wszyscy zawodnicy bardzo szybko doszli do porozumienia z prezesem klubu Jakubem Kępą. Inne kluby nawet nie robiły podchodów pod zawodników mistrzów Polski, bo wiadome było, że to nic nie da. Znakomity wynik sportowy oraz perfekcyjna atmosfera w Motorze sprawia, że zawodnicy sami z siebie nie chcą odchodzić.

Z tegorocznej kadry na przyszły sezon zostają Bartosz Zmarzlik, Dominik Kubera, Jack Holder, Mateusz Cierniak, Bartosz Bańbor i Fredrik Lindgren, który jako jedyny musiał rywalizować o skład na 2024 rok. Szwed zajął 11. miejsce wśród najlepszych zawodników ligi i na torze wywalczył sobie kontrakt. Oprócz tego w kadrze znajdą się wychowankowie - Bartosz Jaworski i Jan Rachubik

Odchodzą. Tutaj lista jest znacznie krótsza. Przede wszystkim z klubem żegna się kapitan Jarosław Hampel. 41-latek był w Motorze od 2020 roku. W tegorocznym sezonie jego postawa na torze mogła martwić, ale tylko na początku rozgrywek. Im dalej, tym lepiej Hampel sobie radził. W fazie play-off był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem ze wszystkich drużyny, a dobra postawa sprawiła, że zakończył rozgrywki z najlepszą średnią biegopunktową od kilku lat. Mimo to prezes Kępa z wielkim żalem musiał się z nim pożegnać.

Z zespołem pożegna się także Kacper Grzelak. 20-latek z Ostrowa w tym roku był wypożyczony do Motoru na rozgrywki PGE Ekstraligi. Nikt nie wymagał od niego dwucyfrowych zdobyczy, ale zostawił po sobie dobre wrażenie. W przyszłym roku będzie reprezentował barwy klubu z Poznania w 1. Lidze.

ZOBACZ WIDEO: Kubera mówi o kulisach przyznania dzikiej karty. "Dostałem zaskakujący telefon"

Przychodzą. O ile lista zawodników, którzy odchodzą, była znacznie krótsza, niż tych, którzy zostają, tak zawodników przychodzących do Motoru jest jeszcze mniej. Tutaj możemy spodziewać się jednego ruchu, ale za to jakiego.

Wiktor Przyjemski został oficjalnie zaprezentowany jako młodzieżowiec drużynowych mistrzów Polski na sezon w 2024 roku. Najlepszy zawodnik zaplecza PGE Ekstraligi musiał zmienić ligę, aby móc się dalej rozwijać. Bardzo chciał to zrobić z macierzystą Polonią Bydgoszcz, lecz ta odpadła w półfinale rywalizacji 1. Ligi.

Braki. Próżno szukać ich w kadrze Platinum Motoru Lublin. Każda z pozycji jest fenomenalnie obstawiona. W przyszłym sezonie ciężko będzie pozostałym klubom zdetronizować mistrzów Polski. Wielu ekspertów twierdzi, że nadchodzi czas dominacji Motoru, jednak z tak odważnym stwierdzeniem trzeba będzie poczekać.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty