[tag=7770]
Speedway Ekstraliga CAMP[/tag] - Toruń
W poniedziałek na Motoarenie im. Mariana Rosego rozpocznie się drugi w historii obóz dla zawodników z całego świata, którzy staną przed szansą nauki żużlowego rzemiosła pod oczami gwiazd światowego formatu, ale i powalczą o to, by ich nazwiska zostały zapisane w kajetach menadżerów i trenerów, którzy odwiedzą miasto Kopernika.
Zawodników podzielono na trzy kategorie 500 cc (od 16 do 20 roku życia), 250 cc (od 13 do 16 roku życia) oraz w nowej klasie 85-190 cc (od 11 do 13 roku życia). Rozpoczęcie Speedway Ekstraliga Camp odbędzie się 24 lipca o godz. 10:00 na płycie Motoareny, gdzie zjawią się przedstawiciele PZM, PGE Ekstraligi oraz One Sport i wszyscy zawodnicy.
W Speedway Ekstraliga Camp nie zabraknie przedstawicieli takich żużlowych nacji, jak Australia, Czechy, Dania, Niemcy, Szwecja, Ukraina, Wielka Brytania, Holandia, Węgry, Łotwa, USA, Włochy i Polska. W Toruniu gościć będą nie tylko chłopcy, ale także dziewczęta próbujące swoich sił na żużlu.
Camp będzie można śledzić nie tylko na żywo w Toruniu (na trybunach Motoareny oraz na pobliskim minitorze), ale także za pośrednictwem transmisji wideo z zawodów finałowych klas 250 i 500 cc na WP Sportowe Fakty oraz na kanale YouTube PGE Ekstraligi z komentarzem Marcina Musiała.
***
SGB Premiership
Sheffield Tigers vs. Wolverhampton Wolves, godz. 20:30
W Sheffield będziemy świadkami rywalizacji ligowych sąsiadów. Czwarte w tabeli Tygrysy z dorobkiem 22 punktów podejmą trzecią ekipę Wilków z Wolverhampton, które mają na swoim koncie dwa oczka więcej, ale i jedno spotkanie więcej. Dla niektórych zawodników będzie to ostatni start przed rozpoczynającym się we wtorek Drużynowym Pucharem Świata. Prosto do Wrocławia z Owlerton Stadium ruszy także menadżer reprezentacji Wielkiej Brytanii, Simon Stead, który na co dzień jest promotorem zespołu Tobiasza Musielaka, Sheffield Tigers.
Czytaj także:
Słowa dotrzymali i żużel wrócił do Świętochłowic. "Warto polegać na pewnych ludziach"
Po wielu latach intensywnych działań dopięli swego. "Dla tych kibiców warto to robić"
ZOBACZ WIDEO: Mateusz Cierniak kolekcjonuje buty. Liczba robi wrażenie
