Odnosił wielkie sukcesy z polską kadrą. Tak ocenił szanse z Meksykiem

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

22 listopada reprezentacja Polski rozegra pierwszy mecz na mundialu w Katarze. Szanse podopiecznych Czesława Michniewicza w spotkaniu z Meksykiem ocenił jeden z najbardziej utytułowanych selekcjonerów w historii sportu żużlowego.

O godzinie 17:00 czasu środkowoeuropejskiego rozbrzmi pierwszy gwizdek na stadionie w Dosze. Grę na mundialu w Katarze rozpocznie reprezentacja Polski, której rywalem będzie drużyna Meksyku.

Kibice mogli poczuć się zaniepokojeni po zeszłotygodniowym meczu sparingowym z Chile, który co prawda zakończył się zwycięstwem podopiecznych Czesława Michniewicza (1:0), jednak styl gry pozostawiał wiele do życzenia. Warto jednak pamiętać, że w tym spotkaniu nasza reprezentacja zagrała w eksperymentalnym ustawieniu.

- Ostatnio nie wyglądało to za dobrze, ale z drugiej strony mamy przecież kilku zawodników, którzy potrafią dobrze grać w piłkę - mówi nam Marek Cieślak, były selekcjoner reprezentacji Polski na żużlu. - Dobrze, że nie jest pompowany balonik oczekiwań. Zwykle tak bywało, a potem przychodziło wielkie rozczarowanie. Chłopaki muszą podejść bardzo skupieni i zmotywowani, ale nie sparaliżowani, tylko na luzie - dodaje.

Niekwestionowaną gwiazdą reprezentacji Polski jest Robert Lewandowski, jednak do zwycięstwa nad Meksykanami potrzebna będzie dobra gra pozostałych zawodników. - Lewandowski sam meczu nie wygra. Musi mieć wsparcie w kolegach z drużyny. Na pewno Lewandowski będzie absorbował jednego czy też dwóch zawodników z Meksyku, bo wiadomo, że takiego lidera się pilnuje. Jak to mawiał Kazimierz Górski, piłka jest okrągła, a bramki są dwie. Trzeba grać do końca - mówi Cieślak, który z polską kadrą siedmiokrotnie sięgał po mistrzostwo świata na żużlu.

ZOBACZ WIDEO: To pewniacy do gry z Meksykiem. Pazdan i Żelazny nie mają wątpliwości

Starcie z Meksykiem może zadecydować o tym, która z drużyn awansuje do fazy pucharowej. Pierwsze mecze na Euro 2020 i mundialu 2018 w wykonaniu Biało-Czerwonych nie były udane, co rzutowało na następne spotkania.

- Tak naprawdę to nie wiemy, na jakim poziomie zagra nasza reprezentacja. W tych wszystkich eliminacjach graliśmy z drużynami trochę słabszymi. Z tymi lepszymi przegrywaliśmy, ale to nie znaczy, że musimy ulec Meksykowi. Typuję 1:0 dla Polski, choć robię to nie na podstawie wiedzy, lecz bardziej życzeniowo - podsumował nasz rozmówca.

Marek Cieślak reprezentację Polski prowadził przez 14 lat (2003 i 2007-2020). W sumie zdobył 10 medali mistrzostw świata, z czego aż 7 złotych w latach 2007, 2009-2011, 2013, 2016-2017. Dołożył do tego dwa srebrne krążki i jeden brązowy w rywalizacji parowej. Funkcję selekcjonera drużyny narodowej przestał pełnić pod koniec roku 2020.

Zobacz także:
Znany Szwed nie kończy kariery
Wybrzeże szuka krajowego seniora

Źródło artykułu: