Przypomnijmy, że jeszcze podczas trwania sezonu Rasmus Jensen, Adrian Gała i Timo Lahti poinformowali, że porozumieli się ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk w sprawie jazdy w 2023 roku. Cała trójka nie była jednak cierpliwa przy zaległościach, jakie miał wobec nich klub i skorzystali oni z innych, lepszych finansowo ofert.
Jako pierwszy fakt jazdy w innym klubie - Stelmet Falubazie potwierdził Rasmus Jensen. W poniedziałek 17 października Adrian Gała poinformował prezesa Tadeusza Zdunka, że zdecydował się na jazdę w innym klubie i jak przypomnieli gdańszczanie, złamał tym samym porozumienie, które potwierdzał 29 września podczas spotkania w Gdańsku, tuż przed wyjazdem na urlop.
Odejścia tej dwójki spowodowały modyfikację składu na kolejne rozgrywki. Nie będzie w nim też Timo Lahtiego, który przez długi czas w rozmowach z działaczami Wybrzeża nie był w stanie złożyć jednoznacznej deklaracji dotyczącej planów na przyszłość. Będzie on na pewno jeździł poza Gdańskiem.
- Kadra drużyny została skompletowana w taki sposób, by godnie reprezentować miasto, kibiców i sponsorów. Skład zostanie ogłoszony pod koniec listopadowego okna transferowego, gdy będzie można zawierać umowy respektowane przez Polski Związek Motorowy. Do czasu oficjalnej prezentacji nowej drużyny, klub nie będzie komentował doniesień transferowych - powiedział Rafał Sumowski, rzecznik prasowy Wybrzeża.
Czytaj także:
Są dumni z efektów szkolenia
Przybyło aż 60 zawodników
ZOBACZ Skąd wystrzał formy u ekstraligowego juniora? "Dyscyplina robi swoje"