Morgenstern: Jeszcze wszystko może się zdarzyć

Austriak Thomas Morgenstern (na zdjęciu) zdominował rywalizację w Pucharze Świata, wygrał 10 konkursów i ma już prawie 600 punktów przewagi nad drugim w klasyfikacji Gregorem Schlierenzauerem. - To przecież jest sport i wszystko może się zdarzyć - mówi "Morgi" w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego.

W tym artykule dowiesz się o:

- Od lat ciężko pracowałem na sukces - przyznaje Morgenstern. - A zwycięstwa miałem głowie. Niby skakałem równo, ale zawsze czegoś brakowało. W skokach narciarskich detale decydują o tym, czy jesteś pierwszy, czy na przykład tuż za podium, piąty. Najwyraźniej udało mi się dopracować wszystkie szczegóły i teraz zwycięstwa przychodzą same. Na pewno chciałem wygrać w Pucharze Świata. Kto by nie chciał? Wyniki przeszły jednak moje najśmielsze oczekiwania.

Wzorem dla Austriaka jest Adam Małysz. - Adam jest jednym z największych skoczków w historii. Wygrał już cztery razy cały Puchar Świata. Nie jest łatwo zostać taką legendą jak on. Zawsze podziwiałem Małysza. Teraz moja kariera jest na dobrej drodze. Może kiedyś zbliżę się do jego sukcesów. Bardzo bym tego chciał...

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Źródło artykułu: