Zwycięstwo Marit Bjoergen w Kuusamo, Justyna Kowalczyk piąta

Po niezbyt udanym piątkowym występie w sprincie Justyna Kowalczyk w sobotę wypadła już znacznie lepiej. Bieg na 5 kilometrów stylem dowolnym nie jest koronną konkurencją Polki, w związku z czym piąte miejsce można uznać za dobre. Nie da się jednak ukryć, że mogło być jeszcze lepiej. Na 1,9 kilometra przed metą Kowalczyk miała bowiem czwarty czas i była tylko minimalnie gorsza od wyprzedzającej jej Therese Johaug. Na ostatnich dwóch kilometrach straciła jednak kolejne sekundy na długim jeździe, ponadto tuż przed metą miała problemy z wyprzedzeniem startującej minutę wcześniej Kanadyjki Darii Gaiazovej i ostatecznie była piąta. Trzeba jednak zaznaczyć, że i tak jest to najlepsze miejsce Polki w bieżącym sezonie. Nasza biegaczka w klasyfikacji generalnej zawodów w Kuusamo zajmuje szóstą pozycję i raczej trudno będzie jej walczyć o podium, nawet jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że Ruka Triple zakończy się w niedzielę biegiem na 10 kilometrów stylem klasycznym, a jest to konkurencja, w której Kowalczyk czuje się znakomicie. Strata Polki do zajmującej trzecie miejsce Charlotte Kalli wynosi bowiem już ponad czterdzieści pięć sekund.

Sobotni bieg był kolejnym, który potoczył się pod dyktando Marit Bjoergen. Norweżka była na czele już na półmetku, a w końcówce zdołała jeszcze tylko zyskać i triumfowała z przewagą 11,6 sekundy nad Kallą. To trzeci start Bjoergen w bieżącej edycji Pucharu Świata i trzecie zwycięstwo. Norweżka jest na najlepszej drodze do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej Ruka Triple, gdyż ma już sporą przewagę po dwóch etapach. Ciekawostką jest fakt, że wszystkie dotychczasowe biegi w tym sezonie, zarówno przed tygodniem w Sjusjoen jak i teraz w Kuusamo, jak na razie kończą się identycznie. Oprócz Bjoergen na podium trzykrotnie stawały także Charlotte Kalla, która zawsze była druga, i Vibeke Skofterud, trzykrotnie trzecia. Początek sezonu układa się więc po myśli przede wszystkim tej trójki.

-> Zobacz klasyfikację generalną Pucharu Świata!

Na starcie sobotniego biegu oprócz Kowalczyk stanęły jeszcze trzy Polki. Najlepiej z tego grona wypadła Ewelina Marcisz, która uplasowała się dokładnie w połowie stawki - w gronie dziewięćdziesięciu biegaczek zajęła czterdzieste piąte miejsce, tracąc do Bjoergen niespełna minutę i dziesięć sekund. Sylwia Jaśkowiec była pięćdziesiąta druga, a Paulina Maciuszek pięćdziesiąta czwarta.

W klasyfikacji generalnej Ruka Triple przed ostatnim etapem prowadzi Bjoergen z przewagą siedemnastu sekund nad Skofterud i dwudziestu nad Kallą. Zajmująca czwarte miejsce Johaug traci do swojej rodaczki już ponad czterdzieści sekund. Wszystko wskazuje więc na to, że największe emocje przyniesie walka o drugie miejsce pomiędzy Skofterud i Kallą, zaś pierwsze miejsce trafi raczej w ręce Bjoergen.
Wyniki biegu na 5 km stylem dowolnym:

Klasyfikacja generalna Ruka Triple po dwóch etapch: